powrót do bloga

rss wpisy: 106 komentarze: 222

Mamy oko

Jestem mamą. I mam oko na różne sprawy - te związane z dziećmi, z rodziną, z tzw. polityką prorodzinną. Będę o nich pisać tak, jak je widzę. Ten blog to takie "mamy oko" ;)

Utworzono: 2010-01-22

Horror w Bogatyni. Oskarżam opiekę społeczną!

W Bogatyni zmarł 7-latek, ważący 8 kilogramów - ujawniła prokuratura, która od kilku tygodni prowadzi w tej sprawie śledztwo. Horror! Pierwsza myśl - dziecko zostało zagłodzone na śmierć. Jak to możliwe? "Gazeta Wyborcza" pisze o szczegółach, ale im dłużej czytam, tym więcej włosów podnosi mi się na głowie z przerażenia.

 

Siedmiolatek, Kacper, był jednym z trojaczków. On i jego brat przyszli na świat z ciężkim dziecięcym porażeniem mózgowym. Jak to przy okazji urodzin wieloraczków bywa, gmina szarpnęła się na prezenty - specjalny wózek dla trojaczków. I obiecała pomoc i zaangażowanie. Na tym się jednak skończyło, choć było wiadomo, że - delikatnie rzecz ujmując - matka trojaczków (i czworga starszych dzieci) może sobie nie poradzić ze sporą gromadką (w tym dwójką dzieci poważnie niepełnosprawnych, wymagających non stop opieki, specjalistycznej pielęgnacji i rehabilitacji).

 

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że od strony formalnej wszystko niby jest OK. Rodzina miała kuratora (szkoła miała kłopoty ze starszymi dziećmi), odwiedzał ją pracownik opieki społecznej...

 

Pytania mnożą się same. Najpierw - o brak reakcji ze strony rodziny. Ale zaraz potem - o rolę pomocy społecznej. Jak to się stało, że nie reagował kurator? Że tragicznego stanu chłopca nie dostrzegła pielęgniarka, odwiedzająca rodzinę? Że o możliwych zaniedbaniach nie alarmowali lekarze - Kacper powinien znajdować się pod opieką specjalistów, a matka dwa lata nie odwiedziła z nim żadnego lekarza? Nikt nie zdejmie odpowiedzialności za to, co się stało z matki. Ale za śmierć Kacpra odpowiedzialna jest nie tylko matka!

 

Rodzin wieloraczków będzie, wszystko na to wskazuje, przybywać. Dzieci z ciąż mnogich, zwłaszcza pięcioraczki, czworaczki, często wymagają przez wiele lat specjalistycznej opieki medycznej, są mniej lub bardziej niepełnosprawne. Nie wszystkie mają rodziców, którzy potrafią zdobyć dla nich pomoc, którzy wiedzą gdzie szukać wsparcia i jak z niego skorzystać. Ale wszystkim ta pomoc i wsparcie się należy! Obawiam się, że ani samorządy, ani cały system pomocy społecznej nie sprostają zadaniu. Ile jeszcze tragedii musi się zdarzyć, żeby ktoś pomyślał o zbudowaniu systemu prawdziwego, a nie werbalnego wsparcia dla rodzin, które sobie same nie radzą?

------------

Prokuratura postawiła zarzuty matce zmarłego chłopca. Nie mam wątpliwości, że słusznie. Ale czy aby na pewno dochodzenie powinno się skończyć tylko zarzutami dla matki?

Komentarze

  • toja51 | 22-01-2010 13:54:00 | zgłoś naruszenie

    Niedawno czytałam o innym dziecku zagłodzonym przez matkę na śmierć. Moim zdaniem poza karą dla rodziców powinna spotkac poważna kara ludzi, którzy zawodowo powinni zainteresować się losem dzieci. Do diabła co robił kurator!!! Przecież kuratora przydziela się po to, by patrzył na ręce rodzicom, bo oni sami z siebie nie wywiązują się ze swych rodzcielskich obowiązków. Nalezy zwolnić takiego kuratora z pracy! To dla takich ludzi wymyślono przecież bezrobocie! Historia ta ma swoje przesłanie do nas. Miejmy oko na dzieci w swojej okolicy. Gdy podejrzewamy, że dzieje się im krzywda powiedzmy o tym odpowiednim służbom i dopilnujmy, żeby one sprawę sprawdziły. To nie donos, to być może ratowanie życia i zdrowia dziecka
  • mamusia | 22-01-2010 14:32:51 | zgłoś naruszenie

    Dla mnie skandalem jest to, że lekarze którzy powinni się opiekować dzieckiem, stracili je z oczu! Nikt nie alarmował, że chłopiec niepełnosprawny, z padaczką, nie pojawia się na wizytach kontrolnych??? A gdzie był pediatra??

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Listopad 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
        01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30  

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj