powrót do bloga

rss wpisy: 106 komentarze: 222

Mamy oko

Jestem mamą. I mam oko na różne sprawy - te związane z dziećmi, z rodziną, z tzw. polityką prorodzinną. Będę o nich pisać tak, jak je widzę. Ten blog to takie "mamy oko" ;)

Utworzono: 2011-06-01

Te wspaniałe "Bobasy"...

Na moim blogu nie piszę raczej recenzji filmowych, ale o tym filmie wspomnieć po prostu muszę, zwłaszcza dziś, w Dzień Dziecka, w święto naszych mniejszych i większych bobasów. Mowa oczywiście o filmie, który właśnie wszedł na ekrany. "Bobasy" mają znakomite recenzje - za świetne zdjęcia, ciekawe obserwacje, temat wdzięczny i wbrew pozorom nieoklepany. Za pracę, którą włożyła ekipa filmowa w podglądanie głównych bohaterów, którzy na oczach widzów rosną - jak to bobasy. Krótki zwiastun filmu pozwala sądzić, że zachwyty nie są przesadzone.

 

Ciekawe są jednak przede wszystkim wnioski, tak oczywiste, że gdzieś umykające: dzieci na całym świecie, wychowywane w diametralnie różnych warunkach, do szczęścia potrzebują tego samego. Bawią się najlepiej najprostszymi zabawkami. Tak samo się rozwijają, tak samo się śmieją i tak samo płaczą - najczęściej z tych samych powodów. Powiedzenie, że "wszystkie dzieci nasze są" ma w sobie coś bardzo prawdziwego. Tylko co my z tą prawdą robimy?

 

Komentarze

  • toja51 | 01-06-2011 15:08:48 | zgłoś naruszenie

    Ja jeszcze nie byłam, ale się wybieram, bo zwiastun kusi, lubię obserwować i poznawać różnice kulturowe. Z tego co czytałam o filmie, uderza w nim m.in. to, że dzieci rzadko przy sobie mają ojca za wyjątkiem dzieci amerykańskich i japońskich. Może więc warto wziąc na film tatę? Może go to uderzy i zainspiruje?

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Maj 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
    01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj