Utworzono: 2010-01-14
Boom trwa, a żłobków jak na lekarstwo!
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że baby boom prędko się nie skończy, choć trwa już od dobrych kilku lat. Wedug danych GUS w 2009 roku w Polsce przyszło na świat prawie 400 tysięcy dzieci, o ok. 7,5 proc. więcej niż w 2006 roku. Na porodówkach najwięcej jest mam z poprzedniego wyżu - początków lat 80. Ale dzieci rodzą też i sporo starsze Polki, które decyzję o macierzyństwie odkładały "na później".
Baby boom to wielka radość, ale też i spore kłopoty organizacyjne. Wiedzą coś o tym rodzice, którzy usiłują (usiłowali) znaleźć dla swojego rocznego czy dwuletniego dziecka miejsce w publicznym żłobku. Miejsc jak na lekarstwo! Nie każdy może prosić o pomoc babcie, a alternatywy - niania lub prywatny żłobek (przedszkole) mocno nadwyrężają domowy budżet.
Jest dobra wiadomość: problem został zauważony! (Dlaczego dopiero teraz, chciałoby się zapytać...)! I - ma być lepiej. Kiedy? Nieprędko niestety. Co prawda niektóre samorządy już w zeszłym roku podjęły decyzje o zwiększeniu liczby miejsc w żłobkach, ale i tak wiadomo, że dla wszystkich ich nie starczy. Pozostaje czekać na dobre wiadomości z rządu i Sejmu - trwają prace nad tzw. ustawą żłobkową, która przewiduje wprowadzenie kilku innych form opieki na najmłodszymi dziećmi (m.in. mają się w niej wreszcie znaleźć zapisy o tzw. dziennych rodzicach, czyli mamach które korzystając z urlopu wychowawczego opiekowałyby się nie tylko swoim dzieckiem, ale również jednym lub dwojgiem innych maluchów). Teraz też jest to możliwe, ale oczywiście "na czarno". Ustawa ma również określić legalny sposób zatrudnienia niani (zapewne zostanie przewidziana ulga podatkowa dla zatrudniających opiekunkę rodziców).
Tak czy inaczej, dużo dzieci jeszcze się urodzi, zanim ustawa ujrzy światło dzienne - do Sejmu ma trafić w drugim półroczu 2010 roku, poselskie prace też trochę potrwają. Rodzice, którzy teraz mają problem, muszą rozwiązać go sami. A i ci, którzy dziecko dopiero mają w planach, lepiej zrobią, jak na ustawę żłobkową czekać nie będą! Nie pierwsza to ustawa z zakresu polityki prorodzinnej, która miała być uchwalona (nad identyczną pracował jakiś czas temu rząd PiS). Więc lepiej, róbmy swoje!
Listopad 2024 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | ||||
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Ulubione spodnie dzieci? Wiadomo, że dresy! Dzieci mają tu upodobania zbieżne z...
toja51 | 14-01-2010 13:06:48 | zgłoś naruszenie
opiekunka11 | 26-04-2016 11:52:08 | zgłoś naruszenie