Komentarze

• kasiag121 | 29-11-2010 15:16:28 | zgłoś naruszenie

  Wiesz...powinnaś mieć blisko jakąś koleżankę-najlepiej też mamuśkę. I tak codziennie z nią kawkować i plotkować....to także pomaga. Szkoda,że mieszkam tak daleko,ba na pewno nawiedzałabym Cię swoim i Antosia towarzystwem:) pozdrawiam;)

  

• b176210671 | 29-11-2010 18:35:47 | zgłoś naruszenie

  Zero ale załamy. Kochana głowa do góry. Mój poniedziałek też dziś był okropny. Zaczęło się od tego, że koleżanka która odwozi córkę do szkoły autem nie wyjechała,później co 5 minut zabierali prąd, później woda wysiadła, następnie spaliłam czajnik pierwszy raz w życiu, a na koniec mąż wrócił strasznie późno i zostaliśmy bez naszego ulubionego chleba. Pogoda u nas straszna, nie mogłam z dzieciakiem brnąć do miasta.I co Ty na to. Poniedziałki ogólnie są okropne, no nie.
  Uśmiech poproszę-autorko jednego z najlepszych blogów.

  

• b176210671 | 30-11-2010 09:23:16 | zgłoś naruszenie

  To jeszcze raz ja. Dzisiaj już lepiej?- na pewno. Przeczytaj mój wpis na blogu o wczorajszym dniu, a ubawisz się, że hej. Pozdrawiam

  

• diogeneska | 30-11-2010 11:58:39 | zgłoś naruszenie

  dzieki Dziewczyny za wsparcie! kasiag21 faktycznie szkoda, ze nie mozna sie spotkac na zywo. b176210671 zaraz zaglądam na Twojego bloga

  

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.