Utworzono: 2012-07-10

Jeszcze Cię nie zam a już Cię kocham :)

 Wreszcie moge cos z siebie wylac... Prawie miesiac na patologii ciazy w szpitalu- ciaza bardzo powaznie zagrozona. Dzieki remotom szpitala wypuscili mnie do domku i w ciagu tygodnia polepszylo sie wszystko. Nie jestem w stanie opisac tego co tam przezywalam to byla mordega, cos okropnego.  Dzis dokladnie zaczynamy 12 tydzien. Jestem bardzo szczesliwa. Myslalam ze bede sama wychowywac moje malenstwo ale przyszly tatus zaczyna sie poprawiac i bardzo sie stara.

I nie wazne jest to, ze zaczely sie nagle problemy z pieniedzmi, nic juz nie jest wazne. Nie potrafie opisac tego jak bardzo kocham tego malego czlowieczka, ktory we mnie rosnie. Jak niesamowite jest to, ze dwa serca we mnie bija, ze druga istota we mnie zyje. Brzuszek juz rosnie a ja nie wyobrazam sobie jeszcze siebie jako matki. Jeszcze nie wierze ze nia bede, chociaz tak bardzo tego pragnelam. Za tydzień kolejna wizyta u lekarza:) 

Komentarze

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Kwiecień 2025
PN WT ŚR CZ PT SO ND
  01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30        

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj