Utworzono: 2011-05-17
Ośmiolatka i botoks
Są rzeczy na tym świecie, o których nie śniło się nikomu. Moim zdaniem, do takich rzeczy zalicza się ostrzykiwanie buzi ośmioletniej dziewczynki botoksem, żeby zwiększyć szanse dziecka na zwycięstwo w konkursie piękności. Zresztą - już samo wystawianie dziecka w takich konkursach jest czymś, co przekracza moje rozumienie nie tylko dzieciństwa, ale i macierzyństwa, rodzicielstwa.
Media sprawą botoksu dla ośmiolatki żyją od kilku dni - od emisji w jednej z amerykańskich stacji telewizyjnych programu, w którym wystąpiła mama i jej córka. W programie mowa była zresztą nie tylko o botoksie, ale i o depilowaniu woskiem bikini małego dziecka. Dziś sprawa wróciła - bo matką zajęli się pracownicy opieki społecznej. Czasowo odebrali jej dziecko. Sąd zaś może orzec o całkowitej utracie praw rodzicielskich.
Nie tak dawno miałam okazję obejrzeć film dokumentalny o amerykańskich konkursach piękności dla małych dzieci. Dwu, trzyletnie dziewczynki, bobasy jeszcze, przebrane za rewiowe divy, wymalowane, wsadzone w buty na wysokich obcasach - i rozentuzjazmowani rodzice, w jakimś dzikim szale bijący brawo i popychający zawstydzone maluchy na scenę. I oczywiście - wyjaśniający, że robią to tylko dla dzieci, bo dzieci przecież uwielbiają się przebierać i występować.
Można powiedzieć, że zawsze zdarzali się "dziwni" rodzice. Fakt. Ale faktem jest też, że obecnie "dziwni" mają więcej możliwości znajdowania ujścia dla swojej dziwności. Czy dzieci "dziwnych" rodziców mają szansę na normalne, szczęścliwe życie? Bez botoksu, przynajmniej do czterdziestki?
Listopad 2024 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | ||||
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Ulubione spodnie dzieci? Wiadomo, że dresy! Dzieci mają tu upodobania zbieżne z...
toja51 | 17-05-2011 14:14:24 | zgłoś naruszenie
Ale konkursy są różne, wyścigi po nagrody i pieniądze też różne. Pracownicy opieki społecznej zajęli się durną matką. A kto się zajmie organizatorami tych wszystkich głupawych konkursów, ogłupiających niemądrych rodziców?