-
Utworzono: 2010-03-16
Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj
Zmiany
Muszę wreszcie zabrać się za siebie. W ciąży przytyłam 13 kg, może to i nie dużo, ale fakt, że zostało mi ich sporo, nie daje mi spokoju. Nigdy nie byłam osobą szczupłą, a teraz mi bardzo brakuje tej figury sprzed ciąży. Latem jeszcze nie było najgorzej, miałam tylko 2 kg więcej niż w ciąży, ale teraz, zimą znów wracają te zbędne cm i nie umiem sobie z tym poradzić. Ostatnio dużo osób poleca mi dietę białkową i muszę się poważnie zasanowić i zgubić te kg do lata... tak z 8-10 by było dobrze, ale wiem, że będzie ciężko. Zawsze miałam skłonności do tycia i już tak pozostanie. A najbardziej się boję, że gdy będę chciała mieć drugie dziecko, to będę w ciąży czy też po wyglądać jak POTWÓR.
-
Utworzono: 2010-03-16
Porządki
Robimy porządki, wystawiam na allegro ciuszki synka.
Zapraszamy: http://allegro.pl/item962712424_dresik.html
-
Utworzono: 2010-03-14
Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj
Wrócili
Dziś byliśmy w odwiedzinach. Kuzyn przyjechał z Holandii na tydzień. Musi wraz z Gosią pozałatwiać sprawy związane ze ślubem. Czekamy na zaproszenie, w tym tygodniu powinni się z nim zjawić. Zawsze kiedy o nich myślę, zastanawiam się, czy ja bym tak potrafiła wyjechać i zostawić rodzinę i najbliższych... Może dgyby sytuacja była na prawdę ciężka, to bym się zdecydowała, ale jednak zbyt trudne to by było...
A za to my w czwartek mieliśmy gości:) Była moja przyjaciółka z synkiem i zawdzięcza Ona Szymusiowi naukę chodzenia jej małego:)) Fajnie to brzmi :D Wiadomo, że dzieci lubią naśladować inne dzieciaczki i stąd Damianek się nauczył. Uwierzył w swoje siły, że samemu też można stwiać kroki i zadziałało:) Drepta sam jak szalony. Już nie mogę się doczekać jak się teraz nasi chłopcy razem spotkają i będą się gonić.
Miłego wieczoru dziewczyny:*
-
Utworzono: 2010-03-10
Praca, praca, praca...
A ja szukam i szukam. Tak wiem, że przecież ciężko znaleźć coś po liceum, ale żeby było aż tak ciężko? Miałam już staż, potem pracowałam na czas określony, bo na zastępstwo. I teraz cisza, dopiero bezrobotna od kilku dni jestem, ale i tak to mnie nie pociesza:(
Pocieszam się faktem, że teraz mam dużo czasu dla synka i zastanawia mnie to czy dałabym radę pracować w godzinach od 10 o 18... I chyba raczej sobie bym z tym nie poradziła, a taka praca pewnie będzie mi pisana:/
-
Utworzono: 2010-03-09
Pierwszy raz tutaj
Zastanawiałam się długo od czego zacząć pisanie swojego bloga i nadal nie wiem co powinno się znaleźć w pierwszej notce...
Wiadomo, że jestem mamą. Mamą 15-miesięcznego chłopca, który obecnie ma 82 cm i waży 11,5 kg. Moje szczęście przyszło na świat 28 listopada 2008 roku. Jest najcudowniejszym prezentem jaki mogłam sobie wymarzyć, często dziękuję mężowi za Niego. Dla mnie jest najwspanialszy, najcudowniejszy, najpiękniejszy, po prostu wszystko NAJ. Każda mama tak ma ze swoimi dziećmi. Szymonek teraz właśnie śpi sobie w najlepsze, to jego stała pora snu w dzień. Ja obecnie nie pracuję, wczoraj skończyła mi się umowa. Teraz więc mam czas dla synka i mogę mu o wiele więcej zainteresowania okazać. Musimy nadrobić zaległości i naładować się, bo oczywiście będę pracy szukać...
<na razie tyle>
Do zobaczenia. Muaa:*
Listopad 2024 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | ||||
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
-
Miniuś (Szymon)
Urodziny: 28.11.2008
Imieniny: 3.9
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Ulubione spodnie dzieci? Wiadomo, że dresy! Dzieci mają tu upodobania zbieżne z...