no i jestem znowu na ebobasku, zaprowadzilam synka do przedszkola a teraz .....znowu zwyczajna monotonia czyli pranie, obiad,sptzranie jak codzien pewnie na ebobasku jest wiele mam ktore maja juz zwyczjnie tego dosc tak jak ja :( czasami sa lepsze dni i staram sie o tym niemyslec ale czasami sa takie dni jak ten dzisiejszy i wczorajszy i pewnie jutrzejszy ze mam DOSC opowiem moze troszke teraz o sobie hm:Jestem mama dwojki maluszkow 6letniego Damiana i 3 letniej Dominiki mam meza ktory calymi dniami pracuje zeby jakos utrzymac ta nasza rodzinke pochodze z malego miasteczka na pomorzu ja niepracuje zajmuje sie dzieciaczkami i domem niestety jak narazie niamam mozliwsci pojscia do pracy bo po pierwsze znaleznienie miejsca w przedskzolu graniczy z cudem po drugie w tym moim miasteczku znalezeinie pracy to nielada sztuka a o niani moge jak narazie zapomiec bo zeby miec nianie musze miec prace a zeby miec prace musze miec nianie wiec kolo sie zamyka, moge powiedziec ze boje sie tez trche pojscia do pracy bo niewiem jak wtedy wygladal by dom , opieka nad dziecmi wystarczy ze mojego meza niema calymi dniami niema w domu,wiec tak sobie siedze w tym domku i zajmuje sie nim jak tylko potrafie ostatnio dopadl jakis dolek z ktorego niemoge wyjsc dlatego mam nadzieje ze jakies mamusie podziela sie ze mna swoimi myslami tym jak radza sobie z tym ze wiecznie przez 24 g. zajmuja sie dziecmi, niemaja mozliwosci gdzies wyjsc samemu bez dzieci pewnie sa takie mamusie piszcie czekam na was odezwe sie pozniej