Już trzeci dzień się tak źle czuje, tylko że z dnia na dzień gorzej. ciągle podwyższona temp. teraz to już nudnośći doszły no i zawroty głowy. Wcale nie jest kolorowo, ale da sie wytrzymać nie jest jeszcze tragicznie. Dla mojej Fasolki wytrzymam wszystko ciekawe czy organizm daje mi dobre znaki...

 kurcze obudziłam się dosyć rano, całkiem wyspana i w dobrym chumorze. Bardzo chciało mi się siii więc poleciałam i zrobiłam... a tam tak mi się w głowie zakręciło że myślałam że upadnę a teraz mam takie dziwne uczucie w głowie... Poza tym niby mi jest nie dobrze a niby wszystko ok sama nie wiem co o tym sądzić.  I jeszcze piersi może to moja wyobraźnia ale wydaje mi się że są odrobine większe poza tym pokazały się na sutkach takie jakby krosteczki dookoła ?? nie wiem jak to nazwać a bolą niemiłośiernie. nawet przed okresem tak nie bolą. no to tyle na teraz :*