Utworzono: 2015-12-04
Mikołajowe historyjki
W czasie gdy byłam mała zawsze z siostrą czekałyśmy na Mikołaja , ponieważ bardzo chciałyśmy go zobaczyć . To było nasze największe marzenie . Prezenty były ważne , ale zobaczenie Mokołaja...to było by coś . Co roku miałyśmy czuwać i czekać na Mikołaja , ale zawsze zasypiałyśmy i rano budziłyśmy się z prezentami na łóżkach . Pewnego razu wpadłyśmy na pomysł , że zrobimy pułapkę na Mikołaja i go złapiemy . Pomyśłałyśmy , że jak nawet uśniemy to rano Mikołaj będzie na nas czą pułapkę . W tym celu podkradłyśmy naszej ukochanej babci kłębek wełny i późną nocą poustawiałyśmy krzesła , wózki dla lalek i inne sprzęty do których dało się przywiążać włóczkę i wszystkie poplątałyśmy . Oczywiście padłyśmy ze zmęczenia , w nocy obudził nas potworny huk przewracanych krzeseł , jak się obudziłyśmy zobaczyłącego na podłodze , z poplątanymi nogami i dwoma paczkami w rękach . No i cała sprawa się wydała - już wiedziałyśmy kto "pomaga" naszem,u Mikołajowi :-)
Luty 2025 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | |||||
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Dom babci i dziadka to miejsce, gdzie czas płynie wolniej, a wspomnienia przybierają...
Komentarze
Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.