Moje życie to jedna wielka niewiadoma.Dziś jest tak,jutro zmiana o 180 stopni.Jak każdy mam problemy,z którymi umiem sobie poradzić.Choć czasem jest bardzo ciężko,czasem popłaczę,wyżalę się.Ale są dni,że mogę góry przenosić,gdy widzę radość na oczach moich dzieci ,czy jak widzę,gdy bliscy pomogą wtedy ,gdy tej pomocy potrzebuje.Czasem sami wyczytają to z moich oczu,nie prosząc ich o to.

Utworzono: 2011-11-12

Urodzinowo

Tydzień temu Kacperek skończył dwa latka.Oczywiście zrobiliśmy mini uroczystość dla synka,choć zastanawiałam się czy w ogóle coś szykować mając na względzie śmierć Babci (dziś minął miesiąc-byłam na cmentarzu zapalić lampkę).Serce mówiło co innego,rozsądek co innego.Na szczęście po kilku wanych rozmowach dotarło do mnie ,że życie toczy się dalej,a śmierć Babci-no cóż,żałobę nosi się w sercu.Rzeczywiście,ja nigdy na zewnątrz nie pokazuję żałoby,ale nie urządzam baletów ,zabaw itp.Żałobę noszę w sercu,a tu-chodziło tylko o spotkanie w gronie rodzinnym i poczęstunek  tortem.

   Tort zamówiłam w pobliskim sklepie.Wyszedł pięknie.Przed 13 odebrałam ze sklepu,a na 14 byli zaproszeni goście.Z zaproszonych gości dojechali moi rodzice i brat z żoną i synkiem.Nie dojechał chrzestny Kacperka i szwagier.Widocznie nie mogli.Chrzestna odwiedziła Kacperka w poniedziałek,w przeddzień Wszystkich Świętych .Mnie nie było,pracowałam wtedy...

Urodzinki,mimo ,że skromne (tort,paluszki,ciastka,napoje),udały się.Chociaż synek świeczki zdmuchnąć nie chciał.Musiałam mu pomóc razem z Wojtkiem.

Tort był pyszny,chłopcy usypiali kota przez ten czas....

Z prezentów-K.dostał łopatę (będzie pomagał tatusiowi odgarniać śnieg) i pieniążki.Pieniążki zainwestowałam jeszcze tego samego dnia.

Na allegro zamówiliśmy dla synka nowe łóżko.Mini sofkę rozkładaną,coś w rodzaju rozkładanego fotelu.Wpłaciłam je jako zaliczkę,resztę rozłożyłam na raty.Obecnie czekamy na dostawę łóżka,co się może zejść przy zakupie ratalnym.

  

  Myślę,że synuś będzie zadowolony z nowego łoża.Będzie miał urodzinową pamiątkę,a i nam-mam nadzieję ulży w usypianiu.Zresztą,chyba w końcu jest już na tyle duży,żeby zakończyć spanie w łóżeczku ze szczebelkami....

Komentarze

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Mama trójki dzieci-dwójki w wieku szkolnym,trzecie najmłodsze rozpieszczane przez wszystkich; Obecnie pracuję zawodowo po urlopie wychowawczym.
Czerwiec 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
          01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj