Utworzono: 2010-03-06
Sobotni wieczór i szalony brzuszek:)
Dziś jestem u rodziców i oczywiście przyszła babcia, zakupiła kolejną słodką bluzeczkę i śpioszki:) więc wyprawka Tośki się powiększa:) Do tego udało się mojej mamie zarobić kopniaczka od brzuszka i była przeszczęśliwa. Pierwszy raz odkąd jestem w ciązy, sobotni wieczór spędzimy inczej niż zwykle. Wychodzimy ze znajomymi na koncert i bardzo się cieszę, bo ostatnio nasze życie towarzyskie zamarło. W ogóle w marcu czeka mnie kilka miłych chwil, bo oprócz moich urodzin, mamy małą rocznice , więc będzie okazja wyjść z domu:) Potem po porodzie najważniejsza będzie córcia, więc trzeba skorzystać z czasu we dwoje;) Chociaż ostatnio więcej spięć jest między nami, przez te moje zmienne nastroje:( Mój dzielny i kochany mąż musi na każdym kroku potwierdzać mi ,że nadal jestem dla niego atrakcyjna , że nie jestem gruba i w ogóle ma ze mną przechlapane:) Znosi to bardzo dobrze, ale czasami i jemu przestaje brakować siły, bo ile można tłumaczyć. Wczoraj, gdy ja juz spałam mój kochany ślubny położył rękę na brzuchu i zaczął rozmawiać sobie z córeczką i podobno brzuszek skakał mi jak szalony, a ja w najlepsze sobie spałam:) więc mąż stwierdził ,że ja jak już zasnę to mnie nic nie ruszy...
Styczeń 2025 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | ||
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Dom babci i dziadka to miejsce, gdzie czas płynie wolniej, a wspomnienia przybierają...
Komentarze
Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.