Utworzono: 2010-03-02
Mamusia i puchnące nóżki:)
Witaj Mój Mały Promyczku:) Zostało już tylko niecałe 100 dni do naszego spotkania, a mnie dopadło dziwne uczucie, że sobie nie poradzę....już tak mam,że martwię sie na zapas. W końcu pierwszy raz będe mamą:) Wczoraj zaczął się 26 tydzień mojej ciąży i brzuszek coraz pokaźniejszy:) W weekend ja i moja mała lokatorka wyjechałyśmy do drugiej przyszłej babci. Spotkania rodzinne w tym stanie są bardzo uciązliwe. Każdy patrzy ile już przytyłaś ,a co jesz i czy juz puchną Ci nogi....ze nie wspomnę o trudach własnych poródów....a ja przecież wcale nie chce wiedzieć jak to wygląda.....dowiem się już wkrótce....tym bardziej,że każda ciąża i poród są inne. Jakoś przeżyłam i teraz czekam z niecierpliwością na wiosnę:) Słońce juz coraz częsciej sie pojawia, więc i spacerów będzie więcej. Córeczka kopie jak szalona , więc jestem spokojna, tylko w nocy męczy bezsenność.
Oczywiście uzpełniam moją brzuszkową galerię o kolejny brzuszek , tym razem z tygodnia 25:)
Styczeń 2025 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | ||
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Dom babci i dziadka to miejsce, gdzie czas płynie wolniej, a wspomnienia przybierają...
Komentarze
Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.