Utworzono: 2010-05-05

Gorszy dzień Mamy i brzuszka

Dziś pomimo słonecznej pogody razem z brzuszkiem mamy gorszy dzień. Bóle i skurcze, skurcze i bóle i tak cały czas. Do tego to chyba jeden  z tych dni, kiedy wszystko się na mnie uwzięło( jak to się mówi złośliwość rzeczy martwych) I jeszcze te plecy , które z każdym dniem bolą coraz mocniej. Na szczęście mogę sobie troszkę ponarzekać, wyżalić, bo jedyne co mi pozostało to przeczekać i mieć nadzieje,że to nie zwiastun zbliżającego się porodu, bo przecież mała brzuszkowa lokatorka obiecała wytrzymać przynajmniej do końca maja. Patrząc na dzisiejszą datę, pocieszam się , że zaraz będzie połowa maja, pójdziemy na wizytę i wszystko stanie się łatwiejsze. Zeby jeszcze inne zmartwienia chciały tak szybko znikać to było by miło, ale nie można mieć wszystkiego...

 

 

Komentarze

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Marzec 2025
PN WT ŚR CZ PT SO ND
          01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31            

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj