rss wpisy: 11 komentarze: 13

Rodzinka i ja

  • Utworzono: 2010-08-24

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    jak dawno mnie nie było

     

    jak mnie dawno nie było ...
    Wiktorek oddany do przedszkola ,sierpień to dla niego miesiąc adaptacyjny. Już po pierwszej chwili sie zaklimatyzował :) Remuś to dopiero urwis pokazuje pazurki  sąsiedzi mówią jaki aniołek spokojnie tak usiedzi ale to diablątko wierzcie mi 
    Mam kilka fotek z chrztu Remusia
    Pozdrawiam
    M

     

  • Utworzono: 2010-05-06

    No i mamy maj

     No i mamy maj

    Maj to piękny miesiąc acz w tym roku jakoś nie dopisuje, piękny tym bardziej ze ja się urodziłem w maju. Sezon okolicznościowy  rozpoczęty mam trochę pracy i blogowanie mi umyka .Ale dziękuje za przypomnienie.

    Ostatnio na blogu pisałem że Wiktorek jest w przedszkolu i że luty był pełen chorób .Marzec już był o wiele łaskawszy  i jakoś  choroby nas omijały .W marcu również odeszliśmy z przedszkola w centrum bo jednak dla nas z Białołęki gdzie tu mieszkamy i pracujemy była to wyprawa. Mimo wszystko ten krótki czas zapoczątkował mowę u Wiktorka  codziennie przybywało słowo a teraz to już nawet zdaniami zaczyna mówić. Przebrnelismy przez chał i jał to w znaczeniu synka był pies i kot co bardzo trudno było mu przełamać została jeszcze krowa J

    Na Białołęce w pobliżu mamy tylko jedno publiczne przedszkole gdzie miejsc było tylko 24 a chetnych z 2007 prawie 200 .Niestety się nie dostaliśmy i zostaje nam prywatne przedszkole których jest jak grzybów po deszczu .Remek Rośnie jak na drożdżach ma 7 miesięcy i waży 10,5 gl a Wiktoek 12 J Zaczyna raczkować –bardziej pełzać troche późno w porównaniu do Wiktorka ale waga mówi za siebie .Uśmiech nie schodzi z jego buzi Wiktor zresztą też

    Pozdrowienia

    M

  • Utworzono: 2010-02-28

    luty pełen chorób

     Ten krótki miesiąc się już kończy ,robi się coraz cieplej a my chorujemy w kółko. Karuzela chorób trwa teraz to już wszystkim się dostało ,Wiktorek ma już dość syropów Remuś też zaczyna już wypluwać .Żona ma całą aptekę a lekarze ręce rozkładają. Na szczęście Wiktorek już z górki bo ostatnio miał taki suchy kaszel że aż łza się zakręciła gdy syn tak się dusił a my bezradni .  Zmieniliśmy przychodnie a tak naprawdę wróciliśmy do starej .Żona z synkiem nie mogła się zapisać w nagłych sytuacjach a gdy szła by wejść między pacjentami to lekarz stwierdził że nie przyjmie. W starej przychodni nie ma takiego ruchu bo nie ma tam pediatry ale lekarze są ok. Na żonę też już przeszło i ją rozkłada mi spuchło gardełko kaszelek też doskwiera .Pozostaję mi tylko życzyć sobie rodzince  i wszystkim chorym  zdrowia 

  • Utworzono: 2010-01-26

    Wiktorek idzie do przedszkola

     Tak się składa że mieszkamy w tej części Warszawy gdzie dzieci jest więcej niż miejsc w przedszkolach państwowych i niestety ale czeka nas codzienna podróż do śródmieścia bo tam są wolne miejsca i  przyjęli naszego Wiktorka. Dziś był pierwszy dzień na razie tak adaptacyjnie po godzince a od lutego już będzie prawowitym przedszkolakiem. Mama już od wczoraj nastawiała Wiktorka że idziemy do dzieci wybierzemy swój znaczek w szatni i będzie dużo ,dużo zabawy. Raczej nie mieliśmy obaw że  synek będzie miał problem z adaptacją gdyż zawsze czy to na placu czy w parku  problem był z powrotem do domu. I oczywiście nie myliliśmy się. Wiktorek wybrała znaczek Dom bo auto było a słowo dom było już mu znane. Rozebrał się i zawiesił kombinezon. Z mamą poszli do pokoju dzieci Wiktorek zapukał zobaczył dzieci siedzące obok pani przedszkolanki i jakby instynktownie wiedział że ma tam iść poszedł usiadł i zapoznał się z grupą. Mama Oczywiście czekał na dole a Wiktorek gęsiego na logo rytmikę  został ustawiony. Spędził z dziećmi około 40 min pożegnał się i wspominał dzieci i nanan a słowo to znaczy śpiewanie J Tak oto Wiktorek zaczyna przygodę z przedszkolem. W czwartek ja jadę więc postaram się cyknąć kilka fotek tak by były na pamiątkę

    A Remuś ten rośnie jak na drożdżach karmiony tylko na piersi waży 8,5 kg od poniedziałku żona wprowadza w jadłospis marchewkę no i bardzo ją polubił.  

  • Utworzono: 2009-12-25

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    świeta świeta świeta ....

     i zaraz po świętach .Mam nadzieję że są miłe i spokojne i że będzie co wspominać :). Wiktorek u nas nauczył się liczyć do trzech. Wygląda to tak    dwaaaa cziii  i w góre skok :) nie potrafi powiedzieć raz wiec zaczyna od dwaaaaa cziii ach ten Wiktorek.Remus wczoraj tak sie rozplakal ze pojechalismy do doktora okazalo sie ze dostal kolki .Wiktorek cale szczescie ale nigdy jej nie dostal dlatego taki placz byl nam obcy pozdrawiam wszystkich .....dwaaaa cziiii! i lece pa   

  • Utworzono: 2009-12-12

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    Gratulacje dla Pudziana

    Pokazał klasę zdaje się że w 50 sekund pokonała rywala ,ruszył jak czołg z rażącą siłą. Kibicowałem Mariuszowi ale nie spodziewałem się aż tak emocjonującego pokazu .To co pokazał na ringu rysuje zapewne strach w oczach następnych rywali .Mariusz ma nie tylko siłę ale i niesamowitą szybkość zacięcie i ducha walki .Chylę czoła z pełnym szacunkiem dla mistrza.

    PS

    Mój Remek urodził się 4200 ma już prawie 3 miesiące i waży 7kg mieści się w górnych centylach i jest karmiony tylko piersią -Pudzian z krwi i kości J .Wiktor dla przykładu urodził się 2900 a 7 kg ważył jak miał 6 miesięcy i mieścił się w dolnych centylach.

  • Utworzono: 2009-12-10

    Przyjemności życia są wokół nas

    Przyjemności życia są wokół nas trzeba tylko umieć po nie sięgać. Jedną z takich przyjemności jest uczestniczenie tu na portalu ,pisanie bloga ,okazuje się że jednak ktoś to czyta, ba nawet wyróżnia .Zupełnie się nie spodziewałem jest to miła niespodzianka .A najbardziej to żona jest uradowana ją cieszą takie małe upominki które dotyczą naszych dzieci. Bardzo, bardzo dziękuje J ))      

     

  • Utworzono: 2009-12-06

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    Dwa i pół roku na karczku

     Dwa i pół roku na karczku jak ten czas szybko leci...  szóstego grudnia Wiktorek kończy zawsze pół roku fajnie się złożyło bo w Mikołajki :) Jestem ciekaw czy język dwulatków jest podobny czy zawsze to indywidualna sprawa.Np na muzykę Wiktorek mówi -nanan tak mu się fajnie utrwaliło telefon to -lo woda to da świtło to -ko krzesło to -ło pić to -pi miś to -mi krowa to -mu kotek to -miał  można wymieniać i wymieniać ale zazwyczaj jest to pierwsza sylaba lub ostatnia czy dźwięk zwierzątek a czasem jak sobie coś wymyśli to nie waidomo skąd np motor to -dimi. Ciekawe jest też ze na drzwi mówi -wi i na wszystko co związane jest ze słowem otwórz otworzyć  

  • Utworzono: 2009-12-01

    Mamy już grudzień

    No i wirus dopadł i moją rodzinkę ,Wiktorek już z górki za to Remuś coś ,katarek go męczy no i żonę rozłożyło.Ja się jeszcze trzymam :)  

    Mamy już grudzień.Może jeszcze nie czas na podsumowanie ale należy już wspomnieć że rok 2009 zleciał bardzo szybko.Jeszcze miesiąc i koniec będzie Nowy Rok :) Chwile mnie nie było, ale już jestem. Niebawem będę mógł zaprezentować fotki pod tytułem jesień w przedszkolu gdzie miałem przyjemność fotografować :) Udało się nawiązać współpracę zdjęcia się spodobały rodzicom więc niebawem będziemy fotografować impreze przedszkolną z mikołajem :) Znalazłem wreście drukarnie która wykona dla mnie pocztówki zlecone prze przedszkole nic tylko zakasać rękawy bo terminy gonią  

  • Utworzono: 2009-11-17

    sesja ciążowa

     Sesja ciążowa z udziałem Tomka i Basi była bardzo kreatywna z wizją.Upiększenia w stylu fantazy inspirowane były moim ulubionym artystą Borisem Vallejo mam nadzieje się ze się spodoba acz daleko mi do wspomnianego mistrza. Sesja ciążowa jest ciekawym tematem ,nie wszyscy chcą się pokazać w błogosławionym stanie. Ci którzy już się decydują mają naprawdę wspaniałą pamiątkę na lata.Szkoda że moja żona się nie zgodziła :)

    zapraszam do komentowania

    pozdrawiam 

    Marcin 

    www.cennachwila.pl

<img src="https://static.ebobas.pl/img/main/control_prev.gif" class="img_paginator" alt="" />
12

Jestem tatą dwóch wspaniałych synów Wiktor 2,5 roku i Remigiusz 2 miesiące.Od narodzin pierwszego syna fotografia stała się moją pasją jak i sposobem na życie .Moje prace można znaleźć na stronie www.cennachwila.weselnie.pl
Listopad 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
        01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30  

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj