powrót do bloga

rss wpisy: 198 komentarze: 117

W obliczu miłości

Czyli o 28-latce, która w jednej osobie jest podwójną mamą, żoną, gospodynią domową, córką, przyjaciółką, a co najważniejsze po prostu kobietą.

Utworzono: 2012-11-20

Rysa na szkle zwanym macierzyństwem

Kiedyś gdyby ktoś się mnie zapytał jak bedzie wyglądać moje życie po urodzeniu dziecka na pewno odpowiedziałabym szczęśliwa mama, szczęśliwe maluchy, czysty dom i zadowolony maz. Niestety życie pisze inne scenariusze. Chciałabym móc wszystko ogarnac i nie słyszeć codziennie od meza wracajacego z pracy "jaki tu bajzel". To, ze siedzimy w domu nie znaczy, ze nie mamy co robic. 

Wczoraj 35 razy posprzątałam klocki i 36 raz zostały wyrzucone, kilkakrotnie odprowadzałam rowerek do pooju Nikosia, a on wracał do salonu jak bumerang. Lena co chwilę wołała yyyy (czyt. siusiu) i godzinami przesiadywałam w łazience, bo trzeba dziecku dotrzymywać towarzystnym dla niego momencie. 

Do tego jak zwykle tona prania i prasowania. Ile można? Jak sobie z tym radzić?? Jk wszystko pogodzić? 

Chciałabym wreszcie spełnić swoje mazenie sprzed kilku lat, ale jak? Jak to wszystko pogodzić?

Chwilowo nie daję rady, jestem załamana, chce mi się wyć. Co dalej? 

 

 

Komentarze

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Szczęśliwa i spełniona mama i żona, kobieta o wielu zainteresowaniach, uwielbiająca ludzi..
Kwiecień 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30          

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj