rss wpisy: 198 komentarze: 117

W obliczu miłości

Czyli o 28-latce, która w jednej osobie jest podwójną mamą, żoną, gospodynią domową, córką, przyjaciółką, a co najważniejsze po prostu kobietą.

Utworzono: 2013-01-23

Podejrzenie zapalenia płuc

Wczoraj późnym wieczorem byliśmy u lekarza. Okazało się, ze Nikoś ma ostre zapalenie nosa i gardła, ostre zapalenie oskrzeli i podejrzenie zapalenia płuc. Mam do siebie ogromne pretensje, ze nie nacikałam na lekarza i ze od razu z nim nie pojechałam. Moze na infekcji górnych dróg oddechowych by się skończyło. Widziałam, że mąz ma do mnie pretensje, na razie o tym nie mówi. Zobaczymy kiedy wyrzuci to z siebie. A ja chyba nigdy sobie tego nie wybaczę.

Na szczęście z Lelą jest trochę lepiej. Ma zapalenie gardła i nosa. Niestety dość mocno gorączkuje i może się coś z tego wykluć. Oby nie

O swojej chorobie zapomniałam. Nie mam na nią czasu

zgłoś naruszenie

Komentarze

MauvaisPaquerette | 23-01-2013 14:27:57 | zgłoś naruszenie

Jejku Skarbie co to za cholerstwo złapało Twoje dzieci? Czy jakoś sobie radzisz? Cola też coś podłapała i na antybiotyku się skończyło, ale ona na pewno złapała to w przedszkolu, bo dużo dzieci choruje. Trzymaj się cieplutko i daj znać jak z Maluchami
catrinka | 23-01-2013 15:53:23 | zgłoś naruszenie

Podobno jakiś wirus, ale Nikoś ma jeszcze podejrzenie nadkażenia bakteryjnego, a co za tym idzie podejrzenie zapalenia płuc. Jestem wykończona, bo dzisiaj Lela dała popis swojego głosu. Wszystko ją drażni, ciągle wisiałaby na cycu, a w południe spała 30 minut. A Cola już dochodzi do siebie?
mamusiakubusia | 23-01-2013 22:55:48 | zgłoś naruszenie

Współczuje moje dzieciaki co dopiero wyzdrowiały z zapalenia oskrzeli nie mniej do siebie pretensji teraz to nic ci nie da bądź przy dzieciach a,mąż ci niech pomaga przecież tu ich zdrowie się teraz liczy a nie wasze wyrzuty sumienia
patinka89 | 23-01-2013 23:00:18 | zgłoś naruszenie

Współczuje .. i to bardzo ;/ teraz panują takie choroby przez ta cholerną pogodę ;/ ...
patinka89 | 23-01-2013 23:00:42 | zgłoś naruszenie

Ale trzymaj sie bardzo cieplutko !
catrinka | 24-01-2013 09:57:50 | zgłoś naruszenie

Mam rewelacyjnego męża i bardzo mi przy dzieciach pomaga, ale niestety, albo stety pracuje i przez połowę dnia, a nawet czasami dłużej, jestem sama z dziećmi. To jest nasza pierwsza choroba i zarówno dzieci jak i ja musimy się w tej sytuacji odnaleźć. Nudzi im się w domu, bo to są dopiero pierwsze dni, w których nie jesteśmy na dworze, a przecież za oknami śnieg i tak fajnie można było by się bawić. Dziękuję za ciepłe słowa, to bardzo miło z Waszej strony. Podniosłyście mnie na duchu. Ja dzisiaj wstałam z podwójną siłą i chętnie na nowo oddam się dzieciom.
laska | 25-01-2013 13:16:05 | zgłoś naruszenie

Oczywiście zdrówka dla Was!!! I nie miej do siebie pretensji - Ty nie jesteś lekarzem!
catrinka | 25-01-2013 15:33:55 | zgłoś naruszenie

Aniu, ja się niestety na tym troszkę znam i dlatego tak bardzo mnie to męczy