Utworzono: 2013-05-15
Mój mały dżentelmen
Dzisiejszy dzień rozpoczął się w taki sposób.
"Mamo, mamo, choć tu szybko, proszę cię" - niewyspana, potargana, bo moje włosy jeszcze grzebienia nie zdążyły zobaczyć z popuchniętymi oczami biegnę do pokoju synka odbijając się a to od jednej a to od drugiej ściany z myślą, ze coś się stało, bo nigdy wcześniej tak mnie nie wołał. W końcu dojrzałam drzwi i wtargnęłam jak tajfun sprawdzając w pośpiechu jego czółko.
"Mamusiu, proszę zostaw mnie i posłuchaj".
O matko - pomyślałam - co się stało?
Na to mój synek już dawno przebudzony, bo skory do zabawy rzekł: "miałem ci to wczoraj powiedzieć, ale nie zdążyłem, bo poszłaś spać. Tak się zastanawiałem i zastanawiałem i myślałem i myślałem co ci powiedzieć i powiem ci mamusiu, że ślicznie dziś wyglądasz i masz przepiękną buzię"
Na te słowa z moich oczu polały się łzy szczęścia. Niby nic a tak uraczy serce matki.

DSC_0715.jpg
Marzec 2025 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | |||||
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
31 |
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Dom babci i dziadka to miejsce, gdzie czas płynie wolniej, a wspomnienia przybierają...
Komentarze
Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.