rss wpisy: 4 komentarze: 4

Sweetness of life

Utworzono: 2013-11-29

Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

Skończyliśmy testowanie

No i nastał koniec naszej przygody z atoperal baby

Dziś odsyłam wypełnioną ankietę i się zastanawiam nad tym jak podziałały na nas te produkty.

Ogólnie dużych zmian nie widać, ale nie powiem żeby było gorzej, wręcz przeciwnie skóra jest troszkę lepsza. U młodszej córci ni ebyło większych problemów, więc poprawy nie musiałam zauważyć.

Na skórze młodszej córeczki było rogowacenie skóry czasami ją to sdziało. Teraz widać minimalną poprawę, mniej krostek i mniejsze sdzenie - choć nie wiem czy to dzięki kosmetykom czy ogólnie. U niej tak jest raz lepiej raz gorzej i w sumie nie wiem od czego to zależy.
Utworzono: 2013-11-03

Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

Testujemy i wyniki opisujemy

Już ponad 2 tygodnie jak w naszym domu zagościły produkty Atoperal.

Zarówno pianka do mycia jak i emulsja do ciała mają delikatny, niedrażniący zapach.

Pianka do mycia ma super dozownik, który bardzo ułatwia umycie szalejącego w wannie malucha :D. Skóra po jakimś czasie stosowania jest gładsza, nie ma zaczeriwnionych plam i nie jest podrażniona. Nawilża wysuszoną skórę mojej córki. Obie córeczki są zadowolone gdy myją się tą właśnie pianką. Starsza bez problemu może sama sobie wycisnąć ile chce pianki na rączki i się umyć.

Emusja do ciała - szkoda, że nie ma tez takiego dozownika jak pianka - ułatwiłoby to smarowanie młodszego malucha leżącego na przewijaku.Z tego co doczytałam z ulotki w większym opakowaniu jest właśnie dozownik - super rozwiązanie. Kosystencja tłusta, ale dobrze się rozprowadza na ciele.

U nas nie ma większych problemów skórnych, nie wiem jak takie produkty zachowują się na skórze z AZS, ale chętnie poczytam odpowiednie blogi
Utworzono: 2013-10-14

Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

Paczuszka dotarła

No to mamy już paczuszkę z naszymi kosmetykami do testowania. dostałyśmy 2 produkty:

1. Emulsja do ciała

2. Pianka do mycia

Dołączona była również ankieta do wypełnienia w 0 dniu po 7 i 21 dniach.

ROZPOCZYNAMY DZIŚ TESTOWANIE :D a szczegóły, poinie, spostrzeżenia opiszę tutaj - no i pewnie znajdzie się również kilka fotek :D

Zapraszam :D
Utworzono: 2013-10-08

komentarze: 4

Miła wiadomość od ...

Jakiś czas temu wypełniłam ankietę, dzięki któej zgłosiłam się do testowania produktów Atoperal baby.

dziś sprawdzam, jak co dzień, swoją skrzynkę emailową a tam cudowna wiadomość. ---- "Droga mamo - cieszymy się że zgłosiłaś się do testowania produktów Atoperal Baby w ramach kampanii . skóra malucha od A do Z"

Jestem z tego powodu bardzo zadowolona, gdyż moja starsza 4,5 letnia córka ma problemy ze skórą - lekarze twierdzą, że jest to lekkie rogowacenie skóry. Problem zanika latem, natomiast nasila się na zimę - dlatego cieszę się że kosmetyki dojadą do nas zanim zacznie się ta pora roku. Młodsza córeczka jak na razie problemów ze skórką nie ma, ale wszystko się może zdarzyć. Próbowałam już różnych kosmetyków innych firm - są lepsze i gorsze. Tak naprawdę w naszym przypadku chodzi o odpowiednie nawilżenie skóry i systematyczność dbania o malucha.

A może trochę o mnie? Ja mama :P już nie taka młoda - żona - obecnie nie pracująca - tzn dokładniej pracująca na pełnym etatcie w domu :D Jestem blogującą mamą - nie tu, ale na innej stronie poświeconej tylko blogerom. Lubi testować różnego rodzaju produkty i te do higieny i te do zabawy lub użytku codziennego. Następnie chętnie dzielę się swoimi opiniami i spostrzeżeniami na swoim blogu. tutaj również postaram się napisać rzetelną opinię (oczywiście tylko i wyłącznie moją) o produktach Atoperal.

No to do następnego napisania. Miłego dnia

aredzimska (offline)

Amanda

moje Dzieci
zobacz galerię

napisz wiadomość

więcej

Mama Amelki i Jagódki;), żona Romka. Niedługo na urlopie wychowawczym. Spontaniczna, optymistka, raczej uśmiechnięta i wesoła choć czasem wredna małpa;))). Wyznaję zasadę "kto się czubi ten się lubi".