Utworzono: 2012-04-16
:( czuję się potwornie
Dawno nie czułam się tam podle :( Jestmi smutno, przykro czuje się okropnie i wyć mi się chce. Dziś okazało się że Zuzi nie starcza mojego pokarmu i muszę dokarmiać ją sztucznym. Butelkę zassał szybciutko i stało się to czego tak bardzo się bałam, odrzuciła moją pierś. Po dwuch karmieniach mlekiem modyfikowanym, gdy mi nazbierało się pokarmu przystawiłam ją do piersi a ona w potworny płacz, zaczęła się strasznie denerwować prawie zanosić i wypluwać moją pierś. Wielokrotne próby nic nie dały, musiałam rozrobić butelkę.To tak okropne uczucie że, aż cięzko mi o tym pisać. Łzy ja grochy ciekły mi po policzku, poczułam się jak nie wartościowa mama, jak jakiś wybrakowana, matka która nie nie jest w stanie zapwenić potrzeby swojego maleństwa i tak jak bym nie była jej już potrzebna. Tak bardzo chiałam ją karmić naturalnie choćby do pół roczku, przetrwałyśmy kryzys laktacyjny a tu taka niemiła niespodzianka. Mam jeszcze nadzieję że może jak w nocy przebudzi sie na jedzenie to zechce piersi. Tak strasznie bym chciała, tak bardzo.......
Styczeń 2025 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | ||
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
-
Urodziny: 11.02.2012
Imieniny: 24.5
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Dom babci i dziadka to miejsce, gdzie czas płynie wolniej, a wspomnienia przybierają...
kasiag121 | 18-04-2012 14:30:03 | zgłoś naruszenie