Utworzono: 2015-11-22
Dziecinne psikusy
Moja opowieść dotyczy lat 50 - tych kiedy mój tata był małym urwisem lubiącym robić psikusy. Wraz ze swoimi braćmi swoją uwagę skupili na Mikołaju w mroźny wieczorny dzień. Cała parafia szykowała się na spotkanie z Mikołajem, który miał przynieść sporo prezentów w towarzystwie diabełka i aniołka. Tata z braćmi zaczaili się na drodze czekając na zacnych Gości i widząc niesfornego diabełka, podbiegli i urwali mu ogon i złamali rogi. Podczas rozdawania prezentów stał przy ołtarzu poturbowany diabełek a w kościele Mikolaj poznał niesforne dziedziaki, które musiały obiecać przy wszystkich, że będą grzeczni i nikomu nie zrobią na złość:)
Mikołaj nasz
Styczeń 2025 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | ||
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
-
Urodziny: 31.05.2009
Imieniny: 4.11
-
Niuniek (Szymonek)
Urodziny: 04.03.2015
Imieniny: 1.1
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Dom babci i dziadka to miejsce, gdzie czas płynie wolniej, a wspomnienia przybierają...
Komentarze
Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.