powrót do bloga

rss wpisy: 68 komentarze: 34

Co nowego u nas...

Utworzono: 2010-05-25

Uwaga na orzechy!

Godzina 10.36 dnia wczorajszego na długo pozostanie w matuli pamięci. Telefon z przedszkola z informacją, że z dzieckiem coś się dzieje sprawił , iż poraz kolejny serce zaczęło walić jak dzwon! Poleciała matka po dziecine i...zastała spuchniętą buźkę, czerwone rozpalone policzki. Ubrała rodzicielka córeczkę w czyste ubranie (bowiem wymioty także się odbyły) i jak na skrzydłach udała się do lekarza prowadzącego dziecinę...Z minutu na minutę buzia dziecka stawała się coraz grupsza a w okolicach pachwin, kolan, karku, przedramienia pojawiły się czerwone miejsca. Podejrzewała matka szkarlatynę, lecz języczek nie miał malinowego zabarwienia! Maleństwo informowało, iż jest bardzo zimno a matka ze łzami w oczach uspakajała że za chwileczkę dojedziemy i Pani Dr nam pomoże! Ręce spocone, trzęsące się...Czarne myśli i wielkie nerwy. Reakcja Pani Dr była natychmiastowa. Diagnoza - silna reakcja alergiczna. Dawka lekow sterydowych, sprawdzenie czy dziecko ma wolny przełyk i... szukanie przyczyny! Dowiedziała się matula, że dziecko w przedszkolu zostało poczęstowane cukierkiem z orzechem!!! Amelka nie dostwała nigdy takowych. Wszystko co miało smak orzechowy było dla niej "nie dobre". Tylko skąd matka miała wiedzieć że dziecię ma alergię na to "coś"? Pod stałą opieką lekarza udała się matka z dzieckiem do domu. Wyplakała się po godzinie gdy zauważyła że córka czuje się już dobrze. Zniknął obrzęk, zaczerwienienia, wysypka. Amelka bawiła się jakby nic się nie stało, jakby tej całej sytuacji wogóle nie było...Co czułam? Czułam lęk, czułam strach...Dla mnie wszystko inne straciło sens....

 

Kochana Córeczko!

Jesteś dla mnie wszystkim! Życia sobie bez Ciebie nie wyobrażam!

Nie wybaczyłabym sobie, nikomu gdyby coś Ci się stało!

Nie wiem kim będziesz jak dorośniesz, nie wiem czy dobrze Cię wychowuje...

Wiem jedno od chwili Twoich narodzin jesteś dla mnie calym światem ...

Przesłodka...

Komentarze

  • diogeneska | 25-05-2010 12:59:09 | zgłoś naruszenie

    Dobrze, że wszystko tak się skończyło. Pozdrawiamy
  • elejka | 25-05-2010 20:14:00 | zgłoś naruszenie

    to się biedulki nastresowałyście :( miejmy nadzieję, że była to już ostatnia reakcja alergiczna :)
  • laska | 26-05-2010 00:54:39 | zgłoś naruszenie

    Nieziemskie przeżycia miałyście obie. Dobrze, że się wszystko dobrze skończyło. :)
  • Agnieszka_al | 26-05-2010 20:11:29 | zgłoś naruszenie

    Na tą chwilę jestesmy nadal czujni i nadal podajemy leki. Dziecina ma jeszcze minimalne zaczerwienienia na nóżkach ale...dzięki Bogu ją mamy...!

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

W życiu często prezentujemy postawę pasywną, unikamy inicjatywy, wysiłku. Nauczmy się przeżywać każdy dzień darowany przez Boga tak, jakby to był nasz ostatni dzień życia, jakby już nic więcej nie miało się zdarzyć, bo przecież tak naprawdę nie umiemy przewidzieć naszej przyszłości. Nigdy nie wiemy, ile jeszcze będziemy mieć przed sobą wspólnych chwil, a więc te, które mamy, wykorzystajmy na możliwie najlepszy kontakt z dzieckiem. Okażmy mu, że je szczerze kochamy, a ono z pewnością odwdzięczy się nam za to troską, opieką i pełną miłości postawą wobec nas wtedy, kiedy będziemy tego potrzebować. ... http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/QlC9.jpghttp://lbyf.lilypie.com/QlC9p1.png
Marzec 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
        01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj