Utworzono: 2010-11-08
"MIMIGRA"
Dzisiaj troszeczkę inaczej rozpocznie matula swoje blogowanie:-) Dziecina w przedszkolu, matka w domu. Dziwne, prawda? Pierwsza reakcja - zła matka , biedne dziecko. Otóż nie! Amelka uwielbia spędzać czas z koleżankami, kolegami z grupy. Cztery dni spędzone w domku spowodowały, że dziecku włączyła się tęsknota za rówieśnikami i Panią Justynką. Właściwa kobieta na właściwym miejscu - powołanie. Pani Ola jest "fajna", ale nie zostąpi Pani J. Kobieta uśmiechnięta, bije od niej ciepło i komu jak komu a jej matka ufa bezgranicznie. Wspomniała już mamuśka o niej przy okazji orzechowej, groźnej reakcji alergicznej. Natychmiastowa reakcja Pani J. dała matce poczucie bezpieczeństwa. Spokój, opanowanie a zarazem szybkie działanie wychowawczyni docenić i pochwalić należy.
Trochę o minionym weekendzie...
Piatek porządki w których dziecko uczestniczyło czynnie:-) Obyło się bez większych foszków. Prasować i myć naczynia dziecinka chciała ale wytłumaczyła matula że na takie obowiązki jeszcze przyjdzie czas jak dorośnie. Amela nie lubi takich tłumaczeń i wręcz automatycznie tłumaczyć zaczęła, że:
" Ja już jestem duża mamusiu! Mam przecież już 5 lat i jestem bardzo wysoka! A ten czas to wolno czy szybko przyjdzie bo albo szybko albo ja nie będę chciała tego robić. Rozmyśle się normalnie i będzie problemik"
Osobiście uwielbiam jak córa używa słowa "PROBLEMIK"! Dlaczego? Otóż wypowiada to tak szybko i takim śmiesznym tonem, powodując na mej twarzy uśmiech od ucha do ucha. A jaka wtedy jest zbulwersowana reakcją matki trudno słowami opisać, trzeba by było to zobaczyć i usłyszeć.
Sobota spokojna i artystyczna:-) Wpadał matka na pomysł by pobawić się z dzieckiem w MIMIGRĘ:-)
Nazwa własnego autorstwa a polega na ćwiczeniu mimiki twarzy. Mówimy dziecku że ma pokazać za pomocą mimiki twarzy jaka jest zła, szczęśliwa, smutna, jak potarfi być kochana jak czegoś bardzo pragnie i jak jest na coś, na kogoś bardzo zdenerwowana. W tej zabawie udział "bierze" lustro, by dziecko widziało jak zmieni się jego twarzyczka i jaką rolę odgrywa spojrzenie:-)
Po jakimś czasie Amelka przybiegła do matki, poprosiła byśmy jeszcze raz spróbowały robić minki bo chce coś pokazać, czegoś się nauczyła. I od poczatku smutek, radość, zdenerwowanie, zawstydzenie i... "Mamusiu nauczyłam sie czegoś. Powiedz mi że mam Ci pokazać jak się zakochałam i patrze na chłopaka."
Ojoj! Takiego obrotu sprawy się matka nie spodziewała ale wyobraźnia dziecka "działa" na pełnych obrotach.
To co zobaczyłam trochę mnie przeraziło...Perfekcyjnie ! Oczka pełne blasku, uśmiech uroczy, tajemniczy i główka pochylona w prawą stronę , to chyba było trochę zawstydzenie, rezultat końcowy - AKTORSTWO!
...
A oto dowody ...
null
Listopad 2024 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | ||||
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
-
Urodziny: 15.08.2005
Imieniny: 30.3
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Ulubione spodnie dzieci? Wiadomo, że dresy! Dzieci mają tu upodobania zbieżne z...
kkarollinaa | 08-11-2010 22:00:27 | zgłoś naruszenie
Agnieszka_al | 09-11-2010 10:13:41 | zgłoś naruszenie
kkarollinaa | 09-11-2010 19:37:18 | zgłoś naruszenie