Przeczytaj:  Nowe opłaty za przedszkole od września 2011. Kto straci, kto zyska?

Komentarze

• stjopahandlowiec | 06-08-2011 22:13:17 | zgłoś naruszenie

  ale bzdury opowiadacie.a co mało płacimy miesięcznie podatków by do wszystkiego dopłacać???

  

• mama x2 | 07-08-2011 08:59:32 | zgłoś naruszenie

  Moje dziecko idzie we wrześniu do przedszkola - ja osobiscie nie mam nic przeciwko opłatom dodatkowym. Jednak wydaje mi się ,że przyniesie to niestety mizerny skutek - każdy kto ma kogokolwiek, kto od 13 zajmie się dzieckiem - pewnie będzie je stamtąd zabierał. Przedszkola mogą niestety tragicznie na tym wyjść.
  Mnie tylko wkurza, że oprócz dodatkowych opłat, które jakoś uzasadniono - w przedszkolu mojego dziecka dostarczyć trzeba wyprawkę która sięga kosztu 250 PLN ( a gdzie ubranka ,plecaczek itp). Jeśli już płacimy - to dlaczego mamy jeszcze zapewniać przedszkolu kredki i farbki itp. Dla odmiany - moja siostra w miescie obok - żadnej wyprawki kupowac nie musi. Niektórym rodzicom może być ciężko podołać temu wszystkiemu... a i jeszcze książka... 45 PLN za jakiś zeszyt kolorowanek - no kurcze - a trzylatek weźmie kredkę i moje 45 PLN zabaźgra w 3 sekundy!!!

  

• anulka2179 | 07-08-2011 18:08:10 | zgłoś naruszenie

  Moim zdaniem opłaty za przedszkole są uzasadnione, przecież gdyby rodzice nie płacili za pobyt dzieci w przedszkolach to maluchy nie miałyby co tam jeść i czym się bawić. Za coś trzeba kupić zabawki i produkty na posiłki.

  

• Janusz | 07-08-2011 19:39:50 | zgłoś naruszenie

  Co do tekstu "toja51" ile płacisz m-nie nz FZ i innych podatków?Ile razy można płacić za to samo przecież to Państwo narzeka ze niż demograficzny i co w tym kierunku robi NIC masz dzieci to sobie radź a tyle się mói o pomocy w tym kierunku tylko mówią, że na emerytury nie ma. Jakie jest przedszkole bezpłatne ŻADNE i w Sosnowcu też są wyprawki. A ministrowie i senatorzy sobie podnoszą pensje i diety. Niech zrezygnuja z tych dodatków za mieszkania, karty płatnicze służbowe i inne przywileje to będzie lepiej w tym kraju i na dzieci będzie i na emerytów bo za chwilę będziemy drugą Grecją albo jeszcze gorzej

  

• mamusia | 08-08-2011 12:32:46 | zgłoś naruszenie

  Drugą Grecją to będziemy jak każdy będzie uważał że mu się należy, bo coś tam zapłacił. Akurat przedszkole 5-godzinne ma być bezpłatne - i fajnie, bo to jest zadanie edukacyjne. Jak ktoś chce dziecko posyłać tylko dlatego, żeby było wśród równieśników i dobrze się rozwijało, płacić nie musi. Ale jak przedszkole ma spełniać również zadania opiekuńcze - bo rodzice pracują - to dlaczego ten pracujący rodzic ma nie płacić za opiekę nad swoim dzieckiem???
  
  Poza wszystkim te nowe zasady są sprawiedliwsze - jak dziecko nie będzie chodzić przez miesiąc (choroba), to rodzice odzyskają kasę. Do tej pory opłata stała była bezzwrotna

  

• KROPI25 | 08-08-2011 15:27:13 | zgłoś naruszenie

  Mój synek chodził do przedszkola,kiedy te opłaty były bardziej przystępne.Chociaż nie wiem na co były pobierane.Wszystkie przybory,książki i zajęcia dodatkowe trzeba było samemu opłacać.Wszelki remonty,też robili rodzice za prośbą pani dyrektor. Wychodzi na to,że gmina chce dużą część opłat przerzucić na rodziców.

  

• ewa71 | 09-08-2011 11:23:53 | zgłoś naruszenie

  zgadzam się z mamusią w 100%
  Jeżeli chodzi o tzw. wyprawki to nikt nie ma prawa nas zmusić do zakupu, jest to dobrowolne - podobnie jak komitet rodzicielski, zgoda na wysłanie dziecka na wycieczkę czy do kina.

  

• mamaami | 01-09-2011 09:25:53 | zgłoś naruszenie

  te opłaty są tragiczne- do tej pory płaciłam 300 zł teraz wychodzi 500. jak wyślę 2 dziecko to nie bedzie mi się opłacało wracać do pracy bo zostanie mi 500 zł z mojej pensji po opłaceniu przedszkola. poza tym panie zamiast zajmować się dziećmi, organizować im zajęcia to sprawdzają obecność i w kółko przeliczają te dzieci. jakiś koszmar. zastanawiam się jak do tej pory funkcjonowały przedszkola skoro teraz ich przychód za strony rodziców wzrośnie o 30-40 procent? to co teraz się stanie z tą kasą? teraz będzie tak fantastycznie? ja tez bym sobie życzyła takiej podwyżki tylko ja wiedziałbym co z tymi pieniędzmi zrobić a przedszkola na co przeznaczą te pieniądze? czy może gminy przestaną je finansować tak jak do tej pory bo przecież w polsce jest wystarczająca pomoc dla rodzin oraz zapewnione warunki rozwoju dla najmłodszych pokoleń prawda? gdzie tu jest jakaś polityka prorodzinna w tym karu? na tle UE jesteśmy 100 lat za murzynami..

  

• załamana | 01-09-2011 17:35:44 | zgłoś naruszenie

  ja wychowuje sama 4 dzieci pracuje od 6,30 do 14,30 trzeba doliczyc dojazd do pracy i z powrotem dwoje chodzi do szkoly jedno do żłobka i 1 do przedszkola musze sie zwolnic z pracy gdyż nie będzie mnie stać zapłacić dodatkowych pieniedzy czy ktos pomyslał o takich osobach jak ja( a jest nas wiele) wprowadzajac takie przepisy

  

• mamasita | 01-09-2011 21:54:46 | zgłoś naruszenie

  Te pięć bezpłatnych godzin to bardzo dobry pomysł, tylko czy jest gdzies ustalone od której do które to ma być, czy każda placówka może sobie to ustalać jak chce. W przedszkolu mojego dziecka dyrektorka zmusiła nas do zatwierdzenia godzin, które nikomu nie odpowiadają, czyli od 7-12. 95% rodziców przyprowadza swoje dzieci na 8.00 i tym sposobem odbierając dziecko o 16.00 będziemy płacić 70 zł więcej niż powinniśmy.

  

• mamaX3 | 02-09-2011 07:29:19 | zgłoś naruszenie

  Po raz kolejny dziury budżetowe są łatane z pieniędzy tych, którzy mają ich najmniej czyli najzwyklejszych konsumentów. Zabrakło na stadiony na organizacje Euro 2012 to sięgnęli do kieszeni rodziców... Taką mamy cudowną politykę prorodzinną... :/

  

• toja51 | 02-09-2011 16:32:47 | zgłoś naruszenie

  mamasita! Ta sprawa jest do załawteinia. Musicie Wy Rodzice zażądać, żeby te 5 godzin przypadały na godziny 8 do 13! Ewentualnie do wyboru: jedni 7-12 a drudzy 8do 13. Przeciez to przedszkole jest dla Was a nie Wy dla przedszkola!

  

• Magda | 03-09-2011 07:18:44 | zgłoś naruszenie

  Nowe opłaty za przedszkole doprowadzaja wielu rodziców do rozpaczy, nie okłamujmy sie w małych miastach takich ,w którym ja równiez mieszkam ,wiekszość mieszkańców zarabia najniższą krajową tj.1386 zł brutto co na tzw ręke daje ok 1030 zł. A o ile wiem jest to wypłata za 8 godzin pracy:). Co maja powiedzieć rodzice którzy musza zostawiac dzieci na 10 godz. W naszym przepięknym mieście radni uchwalili stawkę godz. aż 3,60 z tego co wiem jest to jedna z najwyższych stawek w Polsce a misto i zarobki małe. Podam teraz swoj przykład ... przy bliżniakach , które posyłam do przedszkola musiałabym zapłacić 990 zł a zarabiam 1030. Czy to nie godzi w politeykę prorodzinną.Wnioski wyciągnijcie sami i doradzcie co mam zrobić? posyłac dzieci do przedszkola czy zrezygnować z pracy.

  

• MAMA | 05-09-2011 12:18:40 | zgłoś naruszenie

  Mamasita - toja dobrze radzi! Bezpłatne godziny ustala przedszkole, a to znaczy że musi na nie wyrazić zgodę Rada Rodziców - trzeba ich przycisnąć, żeby było normalnie, czyli od 8 do 13 ;)
  
  Magda - masz więcej możliwości wyboru. Po pierwsze, jeśli Twój mąż (partner) również kiepsko zarabia, możesz się starać o całkowite albo częściowe zwolnienie z opłaty za przedszkole (godzinowej) - z tego co wiem, przepisy są jednakowe w całej Polsce. Jeśli dochód na osobę w rodzinie nie przekracza 75 proc. najniższego wynagrodzenia (czyli ok. 980 zł) wtedy nie płacisz wcale opłaty "godzinowej" (płaci się tylko za wyżywienie). Jeśli dochód na osobę przekracza tę kwotę, ale jest mniejszy niż najniższa krajowa, wtedy płaci się połowę stawki.
  
  

  

• mama | 05-09-2011 22:52:35 | zgłoś naruszenie

  Rodzice nie powinni płacić za przedszkole wogóle Chcemy mieć mądre dzieci czy państwo biednych ludzi - mamy my wybierać ? a kto u rządzi ?
  Przedszkola już stają się dostępne tylko dla bogaczy Nic Państwo nie obchodzi że matka do pracy idzie by móc przeżyć w dzisiejszych czasach bo głowa rodziny zarabia marne pięniądze Nie każdy ma tyle szczęscia by być rządzącym i zgarniać nasze kasę z naszych podatków czy odziedziczyć fortunę Zwykli ludzie też maja potrzeby a nie mają z czego żyć
  Kolejną rzeczą jest że całkowicie w Polsce jest nieprzestrzegana polityka pro rodzinna Chcą wprowadzać takie przepisy dajcie ludziom z czegoś żyć Nie każda kobieta chce pracować ale żebrać też nie będzie by dziecko miało co jeść bo pieniądze nie lecą z nieba a podatki tylko rosną jak i wszystko w około

  

• mamaMarcelka | 06-09-2011 12:46:48 | zgłoś naruszenie

  niestety teraz z tymi opłatami nie jest ciekawie. wcześniej była odgórnie ustalona kwota opłaty za przedszkole. od razu było wiadomo ile pieniędzy miesięcznie trzeba przyszykować a teraz trzeba wyliczać...

  

• MAMA | 06-09-2011 21:52:44 | zgłoś naruszenie

  mamoMarcelka - można sobie obliczyć kwotę maksymalną. Nie jest to bardzo trudne ;) a jeśli będą nieobecności, to się zapłaci mniej. I tak za jedzenie się zwykle płaci z góry, a resztę z dołu, więc liczenie i tak jest konieczne...
  
  

  

• Lula | 07-09-2011 09:54:29 | zgłoś naruszenie

  Według mnie system opłat jest sprawiedliwy. Płacisz za tyle czasu ile faktycznie Twoje dziecko zostaje w przedszkolu. Szkoda tylko, że działa to w jedną stronę, jeśli zadeklarujesz czas pobytu 8-16 to przekraczając ten czas - dopłacasz, jeśli odbierzesz dziecko wcześniej nikt nie zwróci Ci pieniędzy. I tu widzę lukę...

  

• Lamia | 07-09-2011 09:57:14 | zgłoś naruszenie

  Teraz to dopiero widać ilu rodziców na prawdę pracuje. W grupie średniaków u mojej córki 3/4 dzieci wychodzi o 13. Kto pracuje do 12 na całym etacie? A Ci, którzy pracują nie mają przedszkola i muszą kombinować co zrobić z dzieckiem... To dla kogo jest to przedszkole?

  

• Isabel | 07-09-2011 12:53:23 | zgłoś naruszenie

  Ja mam dwoje dzieci w przedszkolu prywatnym. Za starszego place 300 zl+wyzywienie a za mlodszego 200 zl+wyzywienie. W cenie jest j. angielski, pilka nozna, taniec, plastyka, rytmika i inne cuda a takze opieka logopedy czy stomatologa ;) Dzieci moga byc za ta cene nawet 12 godzin w przedszkolu. Z tego co Panstwo piszecie to place niewiele wiecej niz rodzice ktorzy maja dzieci w panstwowych przedszkolach, a moje dzieci maja doskonale zorganizowany czas, zajecia, rozrywke itp. Bardzo polecam to przedszkole. Kraków.

  

• Izka | 07-09-2011 13:01:55 | zgłoś naruszenie

  Najbardziej podoba mi sie ZEROWKA w przedszkolu. Darmowa jest jak dajesz dziecko na 5 godzin a potem tez placisz. A kiedy zerowka byla kiedys w szkole to nic sie nie placilo, co najwyzej jakies grosze za pobyt na swietlicy. Ja nie wiem kto siedzi i wymysla te bzdury-to nie ustawy, to bzdury. Nikt nie mysli o tym ze rodzice pracuja po 8-9 godzin. Mam dwoje dzieci i wierzcie mi, ze czasem zaluje ze nie wygralam w LOTTO ;) ;) ;) Aha, a w ogole wiecie, ze u nas w szkole swietlica jest tylko dla dzieci z klas 1-3? Cyli od 4 klasy moje dzieci beda musialy same chodzic i wracac do szkoly, nosic klucz do mieszkania na szyi, pamietac o tym by na pewno zamknac mieszkanie, jezdzic tramwajami do szkoly, brrr.........

  

• ewa71 | 09-09-2011 11:33:22 | zgłoś naruszenie

  popatrzcie na to z innej strony, część mam chcąc zaoszczędzić wyśle 6 latki do szkół i no rząd się umocni w przekonaniu, że jednak obniżenie wieku szkolego to taki suuuuper pomysł - wymuszają na nas decyzje.
  Moje dziecko jest w przedszkolu 5 godzin, płacę za 2 posiłki 88 zł , więc nie narzekam.Za miesiąc przedłużę pobyt na godzin 9 i płatność będzie zamykać się w 230 zł , co daje ok. 50 zł drożej niż w ubiegłym roku za ten sam czas.
  Nie rozumiem jednak mam , które pracując np. od 7-15 deklarują odebranie dziecka o 15.00 - pytanie brzmi , nie kiedy kończą pracę , ale o której godzinie będą odbierać dziecko, a doliczenie czasu dojazdu nie jest przecież skomplikowane. Zadeklarowane godziny można zmieniać raz na m-c , więc też nie jest ta deklaracja "przypisana" na cały rok szkolny.
  
  
  

  

• Magda | 03-09-2012 20:54:03 | zgłoś naruszenie

  Opłaty za pobyt dziecka w przedszkolu są porażające. Za pobyt dziecka w chorzowskim przedszkolu ponad ustawowe 5 godz.-w moim przypadku jest to 10 godz. muszę zapłacić 10,40 zł za dzień + 5 zł dziennie za jedzenie i co ciekawe jeśli dziecko nie chodzi do przedszkola bo np. zachorowało to nie zwraca się stawki za godz. dodatkowe tylko 5 zł za jedzenie. tak więc proste wyliczenie jeżeli m-c ma 20 dni roboczych to trzeba zapłacić 308 zł/ m-c i dotego za czas choroby pracodawca wypłaci Ci 80% wynagrodzenia - to właśnie u nas nazywa się POLITYKA PRORODZINNA.

  

• miracle | 19-12-2012 01:55:23 | zgłoś naruszenie

  
  Halo
  Nazywam się miracle.I pod wrażeniem, gdy widziałem ją
  profile (ebobas.pl) i chcę mieć
  dobre stosunki z wami, mój adres e-mail jest
  ([email protected])