Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj

Start: 2014-09-29 14:40:01

Liczba oddanych głosów: 6485

Na czym polega cesarskie cięcie? Jakie są wskazania medyczne do cesarki? Czy "cesarka na żądanie" to dobry pomysł? O tym wszystkim piszemy na eBobas.pl. Przeczytaj, wyraź swoją opinię!

Komentarze

  • Galaretka1981 | 30-10-2014 19:10:27 | zgłoś naruszenie

    Sama nigdy bym się nie zdecydowała na cesarkę. Jestem 100% zwolenniczką porodu naturalnego - ale w moim przypadku. Uważam, że jeżeli kobieta ma "zakodowane" w głowie, że sama nie da rady i chce cc to uważam, że nie ma co jej zmuszać, bo może to źle skończyć dla niej i dla dziecka. Ja wiedziałam, że dam radę i nawet przez chwilę nie pomyślałam o cc. Co prawda na sali porodowej był moment gdzie już chcieli mnie "pociąć", no ale to była by siła wyższa. Całe szczęście przyszedł jakiś sensowny lekarz i zauważył, że od 24 godzin nie jadłam i mój synek po prostu domagał się glukozy! Poza tym przerażała mnie wizja rekonwalescencji po cc. A tak na drugi dzień siedziałam na jednym pośladku tylko dlatego, że kazali;-) WASZA DECYZJA a lekarze powinni umożliwić ten wybór.
  • lila96 | 06-11-2014 09:16:39 | zgłoś naruszenie

    ja starszą córkę rodziłam 13 h siłami natury ,syna poprzez cc (stan przed rzucawkowy) i mimo trudnego porodu naturalnego ,cc wspominam o wiele gorzej
  • blondii1985 | 06-11-2014 14:40:11 | zgłoś naruszenie

    Ja jestem po 2 porodach sn. Pierwszy byl gorszy od drugiego :-) ale nigdy bym sie nie zdecydowala na Cc chyba zeby nie bylo innego wjscia.
    Od razu mozna wstac, chodzic .-
  • magdalena_glowinska | 06-11-2014 16:57:53 | zgłoś naruszenie

    4 razy rodziłam naturalnie i czasami jest cięzko w takich chwilach kobieta myśli o cc ale jeśli da radę naturalnie to napewno jest to lepsze;)
  • wojtaszek | 07-11-2014 19:03:54 | zgłoś naruszenie

    Urodziłam siłami natury pomimo iż synkowi zanikało tetno, poród miałam indukowany oksytocyną, skurcze miałam bardzo bolesne i cały czas zmieniałam pozycję- prosiła o to położna obserwująca tętno dziecka. Był moment że prosiłam o cc ale gdy już miałam skurcze parte to za wszelką cenę chciałam urodzic siłami. Bardzo bałam się porodu ale teraz wiem że strach ma wielkie oczy i prawdą jest że najbardziej boimy się tego czego nie znamy. Cieszę się że nie miałam cc.
  • agnieszka | 08-11-2014 00:22:36 | zgłoś naruszenie

    Mnie sie wydaje moze troche paradoksalnie ze kobiety chca cc ze wzgledu na swoja wygode, strach przed porodem. Szybko jednak dowiaduja sie ze poług po cc jest duzo gorszy P.s. dlaczego nie ma na forum arguentów za bo anie ich po prostu nie mają.
  • Przyszła Mama | 11-11-2014 20:29:49 | zgłoś naruszenie

    Za cesarką to może i nie jestem, bo to faktycznie jest poważna operacja, która niesie za sobą możliwość powikłań. Ale nie mogę zrozumieć, dlaczego w dzisiejszych czasach jest tak trudno dostępne znieczulenie ZZO podczas porodu naturalnego. Nawet jakby się chciało zapłacić, to jest niewiele szpitali w których jest taka możliwość. A ja osobiście powiem szczerze, że mniej byłabym zestresowana porodem, gdybym miała taką możliwość. Dla przykładu w Anglii matki dostają bez łaski znieczulenie, bo się im należy, jeśli oczywiście trafią do szpitala w odpowiednim momencie. A u nas tyle się mówi o porodzie bez bólu, ale właśnie, chyba tylko się mówi.
  • dorota | 13-11-2014 18:10:29 | zgłoś naruszenie

    a ja popieram cc. Po porodach naturalnych zawsze były komplikacje. Pomijając fakt że córke rodziłam 17 godzin a syna prawie dwie doby. Ostatni porod cc i choc dlugo dochodzilam do siebie to i tak lepiej niz po porodzie silami natury.
  • iza | 16-11-2014 00:56:20 | zgłoś naruszenie

    Także popieram cc, dzięki czemu wspominam poród jako wspaniałe doświadczenie, a nie jeden wielki ból i koszmar po oksytocynie. Po cc, po 12h wstałam i normalnie zajmowałam się dzieckiem więc uogólnianie, że po cc tak długo dochodzi się do siebie jest bez sensu - znam mamy, które po porodzie sn nie mogły dojść do siebie przez długie tygodnie. Ktoś pisze wyżej, że to dziecku powinniśmy zostawić decyzję jak ma się urodzić - szczególnie wywołując poród oksytocyną... niezwykle to naturalne... Teorie są piękne, a praktyka... - w praktyce cc może być najpiękniejszym doświadczeniem - i na pewno nie jest niczym "gorszym" od porodu sn - chociaż zapewne zaczną się głosy, że tylko poród sn, to "prawdziwy" poród. Dla mnie, to cc dało mi szansę na prawdziwie świadome i piękne doświadczenie cudu narodzin.
  • GosiaczeqN | 18-05-2015 00:48:22 | zgłoś naruszenie

    A mi się chce śmiać jak wszystkie mówią o naturalnym porodzie ale chcą znieczulenie. Poród sn boli.
    Syna rodziłam sn teraz jestem w ciąży bliźniaczej i boję się powikłań dla drugiego dziecka dlatego chcę cc dlaczego w tym wypadku ktoś ma mi odmówić?
    A co jak jedno urodzę sn drugie cc? Oblała z każdej strony.
    Kobieta sama powinna decydować.
  • franciszekfiglowicz | 13-05-2018 09:22:57 | zgłoś naruszenie

    Może ktoś ma linka do jakiegoś naukowego opracowania tematu?
  • TruskawkoweCiastko248 | 22-05-2018 17:52:25 | zgłoś naruszenie

    Ja urodzilam 2 wspaniałych dzieci oba przez CC. Pierwsza ciąża zakończyła sie nagła Cc bo dziecku zanikalo tetno, przy drugim porodzie miałam wybór zgodnie z zaleceniami PTG po jednej cc można wybrać jak zakończy sie kolejna ciąża. Ja zdecydowalam sie na CC. Obie wspominam jako magiczne przeżycie. Po 6 godzinach wstaje sie z łóżka i żyje :-) trzeba uważać zeby nic nie dźwigać nic więcej. Można normalnie żyć. Nie straszcie kobiet który będą miały Cc.
  • tinka2019 | 20-09-2018 19:26:08 | zgłoś naruszenie

    Ja rodziłam SN 11 lat temu. To była rzeźna. Teraz jestem w ciąży i tylko cc. Inaczej nie urodze. 6 lat nietrzymania moczu hemoroidy szew przestałam czuć dopiero niedawno. Nikt mi nie wmówi ze poród sn to jakieś mistyczne przeżycie i ze trzeba to zrobić dla dziecka! Dla mnie to trauma!
  • michelle27 | 05-10-2019 13:38:17 | zgłoś naruszenie

    Choć bardzo chciałam rodzić naturalnie, niestety nie mogłam bo synek był w położeniu miednicowym, do tego nie przybierał na wadzę (hipotrofia), musieli wcześniej zakończyć moją ciążę poprzez cesarkę. Operacja pomimo znieczulenia była dla mnie bolesna, ciężko było małego ze mnie wyciągnąć. Ale ból po cesarce był o wiele wiele gorszy. Jednak nastawiłam się psychicznie że to wszystko uciągnę i już na 3 dzień śmigałam bez niczyjej pomocy :)
  • Parasolka84 | 11-01-2020 16:51:18 | zgłoś naruszenie

    Moje drogie... oba porody miałam naturalne.Ale nie oceniam , jestem zdania że powinnyśmy mieć prawo wyboru.Pozdrawiam
  • Myszeczka1 | 22-04-2020 19:32:34 | zgłoś naruszenie

    Miałam porównanie i uważam że poród naturalny jest dużo lepszy niż cesarka. Po porodzie naturalnym w tym samym dniu już mogłam funkcjonować choć miałam ciężkie chwilę. A po cc dużo czasu minęło aż doszłam do siebie.
  • Shamaness | 21-02-2022 18:53:49 | zgłoś naruszenie

    Część kobiet będzie się zaklinać, że tylko naturalnie, reszta będzie obstawać przy CC. Mnie poród naturalny straumatyzował na długie lata - ciąża niby fizjologiczna, super pozytywne nastawienie i... cóż, o znieczuleniu mogłam pomarzyć, za to oksytocynę walili mi na hektolitry. Myślałam, że umieram, a jestem odporna na ból. Przez miesiąc nie mogłam usiąść na d..., tak popękałam. Dziękuję bardzo. Następnym razem albo ZZO w prywatnym szpitalu, gdzie nie będą mi robić łaski, albo cesara i wara postronnym od moich decyzji. Każda kobieta ma swój rozum i powinna decydować, czy czuje się na siłach (także psychicznie) iść na żywioł, którym niewątpliwie jest poród SN. A na oksy to już w ogóle jazda bez trzymanki...

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować