Aneta Romanek

rumianek (offline)

Województwo: lubelskie

Zarejestrowana(y): 2011-08-04

napisz wiadomość

mój blog

odwiedziny: 1317

Kliknij w ikonkę i zaczep osobę

Ostatnie wypowiedzi na forum:

• 29-10-2012 00:03:38

  A i przypomniało mi się pediatra nie kazał się przejmować, że mała nie chce doić mleka z butli - mam dosypywać mleko do kaszki, dopajać tym więcej im mniej będę karmić piersią i ma być ok Kaffi pięknie prezentowaliście się na ślubie brata Kubuś elegancik

  

  cały wątek

• 28-10-2012 23:59:56

  Hej kobitki! Nie mam czasu Was nadrabiać, przeczytałam tylko dwie ostatnie strony Pozdrawiam wszystkich zębolków i życzę zdrowia zakatarzonym Zaliczyłam pierwszy zjazd na uczelni, a jutro pierwszy dzień w pracy... noooo za dużo powiedziane - idę na badania okresowe, do pracy na serio dopiero we wtorek Rozi wyłazi pierwszy ząbek, bardzo cierpi - wysoka gorączka Ją męczy już od nocy z pt na sb, cały czas jedziemy na homeopatach, dentinoxie i ibumie. Nie pozwala położyć sobie żelków chłodzących na główce - od razu się budzi... A zęba nawet jeszcze nie widać, tylko czuć pod palcem, jak smaruję dziąsełka Mała oczywiście prawie nic nie je, od czasu do czasu pierś pociągnie i trochę chłodnej herbatki rumiankowej, kaszki może ze trzy łyżeczki... Pewnie z wagi spadnie, a i tak kruszyna - 6.980g ważyła w piątek... Misia tak lekko przechodziła ząbkowanie - zwykle w nocy gorączka max 38,5, a na rano już był ząbek, a Rozi tak się namęczyć musi Spadam, bo jutro pobudka o 5:30... mam nadzieję, że małż poradzi sobie z dzidziolami

  

  cały wątek

• 21-10-2012 23:38:06

  Marrys trzymam kciuki za pierwszy dzień w pracy! Ja za tydzień chyba skonam Najpierw w sobotę na zajęciach, pewnie jakieś 8 godzin + godzina jazdy (30 km od domu), więc mój chłop planuje zabrać dziewczyny i zamelinować się u teściów w pobliżu uczelni, żeby mi maleńką na karmienie w międzyczasie podwieźć... Baby ratunku!!! Znacie jakiś sposób na to, żeby bobasa do flachy przekonać Wypróbowaliśmy już 3 smoczki, łyżeczkę, ukośny kubeczek, 2 mleka i nadal amba-fatima... Rozi drze się, jak tylko zobaczy mleko we flaszy, a podane jakkolwiek do buźki - wypluwa. Herbatkę czasem wypije, dzisiaj tylko 20 ml, za to wczoraj z 70 wciągnęła. Nie wiem sama już, co robić... Inusiek, Szczurzyca, Kaffi dziękuję Kaffi zazdroszczę Ci, że możesz jeszcze posiedzieć w domu... Jak mi Rozi bardzo płacze w samochodzie, to Ja wyciągam z fotelika, czasem wożę Ją także w chuście...

  

  cały wątek