Barbara Pudełek

rabarbarek (offline)

Województwo: lubelskie

Miasto: Lublin

Zarejestrowana(y): 2012-01-29

zobacz galerię

napisz wiadomość

mój blog

odwiedziny: 1240

Kliknij w ikonkę i zaczep osobę

O mnie

Pracuje w firmie ubezpieczeniowej, mam syna w wieku szkolnym i wspaniałego męża, od 10 roku życia jeżdżę konno, lubię aktywnie spędzać czas i zarażać syna swoja pasją :)

Moje dzieci

więcej

Stasio (BARTOSZ)

Urodziny:
08.03.2007

Imieniny:
21.04

książeczka zdrowia

więcej

Ostatnio dodane zdjęcia

$radość jest wśród nas \nz rodzicami miły czas\n\nna ławeczce tuż nad wodą\nśmieszne chwile sobie wiodą\n\nczyż nie miło tak z rodzinką\nspędzać czas z wesołą minką?\n\n$

wesołe miasteczko- tam dobrze bawią się też dorośli ;P

„Wybrałam sobie rumaka, z próżnym siodłem i strzemieniem którego ojciec był jak burza a matka jak płomień. Pod dumnym szedł z dumą wielką ,pod starcem jak starzec poważnie ,pod cichym spokojnie jak dziecko, pod silnym jak rycerz odważnie...”

$Kto pamięta jeszcze Plastusia?\nW piórnika każdego chyba mieszkał:)\nWróciły szkolne wspomnienia jak syn go ulepił z plasteliny i mi go pokazał.$ $Nuda w kuchni doskwierała,\nmam łyżkę mi dała...\nNie wiele myśląc usiadłem.\nGarść szmatek i taśmy znalazłem, \ndorysowałem mu oczy i nos, \nzobaczcie jakie fajny wyszedł gość! \nPirat z uśmiechem na twarzy \nwywołał też uśmiech na mojej mamy twarzy!$ $na rolce słomy - tam nas razem jeszcze nie było!\n$

Ostatnie wypowiedzi na forum:

02-10-2014 09:51:38

mało ludzi nie zdaje sobie sprawy, że kupują toksyczne zabawki, i znów sprawdza się zasada im mniej dajesz, tym więcej zyskujesz, ja nie jestem zwolennikiem nadmiernej ilości zabawek, mój mały nie jest rozpieszczany w ten sposób, w wyniku czego nie mam problemu, kiedy powiem synowi w sklepie "nie, nie kupię ci", po drugie w domu nie walają mi się tony zabawek, które dla syna były fajne przez 3 dni a potem następne 3 lata lęzały w 30 miejscach, przesuwane z miejsca na miejsce, lepiej wybrać jedną porządną zabawkę a przy tym "zdrową"

cały wątek
02-10-2014 09:45:43

ja rodziła naturalnie i po porodzie cierpiałam, bo wszystko mnie bolało, ale jak patrzyłam na kobiety po cc, to miałam wrażenie że cierpią bardziej...

cały wątek
02-10-2014 09:41:11

ja też pamiętam i raczej do końca życia nie zapomnę jak ciężko jest podczas porodu a czasem mam wrażenie, że po nim było jeszcze gorzej... Fatalnie wyglądający brzuch, o kroczu nie wspomnę... i ten przerażający ból pleców, piersi napęczniałe aż miało się wrażenie że zaraz pękną ...

cały wątek