Książeczka Zdrowia jest jeszcze na etapie testów. Masz uwagi? Napisz!
Pamiętnik
Avatar
(15.02.2012) karnawał:)
dzisiaj sie wybieram na bal karnawałowy am nadzieje ze bedzie super:) o to ja:)
Avatar
(14.02.2012) pokuj jak marzenie:)
gdy wrocilam do do ze szkoly a tu wielka nie spodzianak w moim pokoju a szczegolnie na scianie. moja ulubiona postac z bajki wisi, pokoj mam teraz extra:)
Avatar
(21.12.2011) nie byłam w szkole:0
dzisiaj ranek byl bardzo fajny, obudzilam sie i byl snieg. poszlysmy na przystanek a tu.... autobus po nas nie pryjechal bo mial trudnosci dojechania po nas. śniegu mamy nawet sporo:)
Avatar
(06.12.2011) mikołajki:)
dzisiaj byl wyjątkowy dzień dziś u nas na wsi odwiedził nas mikolaj!!! bylo super. powiedzilam mu wierszyk i siedzialam mu na kolanach:)
Avatar
(18.10.2011) urodziny:)
dzisiaj skonczyłam 5 latek, imprezka na calego!!!!!
Avatar
(01.10.2011) nie widziec!!!!!
nie widziec to jest cos strasznego. ja widze ale nie wszystko, to przez te kropelki do oczu co mi mama wkrapia. bardzo wspolczuje ludziom i dzieciom ktorzy nie widza. to jest straszne. ale ja jeszcze do wtorku i mam nadzieje ze wszytsko powroi tak jak bylo przed kropelkai. we wtorek sie okaze czy bede nosic okularki.
Avatar
(29.09.2011) okulista!!!
dzisiaj bylam z mamusia u pani okulistki. nie zbadala mi wzroku bo trzeba iec najhpierw rozszerzone zrenice aby zrobic badanie komputerowe. takze bede je brac 5 dni. boje sie troszke:(
Avatar
(16.09.2011) w cyrku:)
dzisiaj bylo super bylam w cyrku z mama, z ciocia i Dawidem. byli uczestnicy programu mam talent:) byly zwierzątka i rozne inne atrakcje. mi sie podobala bardzo gadatliwa jak ja papuga Carmen:)
Avatar
(01.09.2011) pierwszy dzień w szkole!!:)
dzisiaj bylam pierwszy raz w szkole. bardzo mi sie podobało. jest fajnie. jestem w grupie z moimi znajomymi , z ktorymi mieszkam w jednej miejsowosci. moją wychowawczynią jest taka Pani która byla mojej mamusi wychowawczynią (ale fajnie). mam obcy język którego nie znam jest to angielski ale mamusia mówi ze wszystko powolutki sie naucze i bedzie dobrze. najlepsza dzisiaj frajda to bylo to ze jechalam autobusem, bede tak codziennie dojezdżać:):):) juz sie nie moge doczekac jutrzejszego dnia.
Avatar
(27.08.2011) wesele cioci Eweliny i wujka Emila:)
dzisiaj bylam z rodzicami na weselu u wujstwa. bylo SUPER!!! lody byly przepyszne!!!!! bralam nawet ich dokladke heehehheheeh
Avatar
(02.07.2011) Natalka i ja jak siostry:)
bardzo lubie Natalke jestesmy bardzo podobne do siebie:) a wy widzicie podobienstwa????
Avatar
(02.07.2011) wekend z kuzynka Natalką:)
dzisiaj przyjechala do mnie moja kuzynka Natalka. bedzie ze soba jeszcze jutro caly dzien, pozniej amma ja zawiezie do domu. bardzo sie ciesze ze przyjechala:)
Avatar
(26.05.2011) krakowiaczek dla mamusi:)
:):):):)
Avatar
(26.05.2011) wiersz z okazji dnia mamy i dnia taty:)
Serdeczne życzenia dla wszystkich tatusiów od wszystkich córeczek i wszystkich synusiów gorace usciski i słodkie buziaki serdeczne zyczenia składaja dzieciaki:)
Avatar
(25.04.2011) chrziciny:):)
dzisiaj bylam u kuzyna Kubusia na chcrzinach bylo fajnie:):)
Avatar
(24.04.2011) park dinozaurów:)
dzisiaj wybralam sie z rodzicami do parku dinozaurów, bylo fajnie:) Zdjęcie z mamusią:)
Avatar
(23.04.2011) Święta:)
Malutki baranek ma złote Różki,
Pilnuje pisanek na trawie z rzeżuszki.
Gdy nikt nie widzi, chorągiewką buja
I beczy cichutko: Wesołego Alleluja
Avatar
(30.03.2011) śpiewanie:)
wlanie mama odkryla i ja tez ze moja pasja stalo sie spiewanie. zapraszam do obejrzenia:)
http://www.youtube.com/watch?v=xlDzbBCcfkY
Avatar
(27.03.2011) opieka nad kuzynem:)
dzisiaj z mamusia opiekowalysmy sie Kubuniem. jest bardzo grzecznym chłopcem. chyba mnie polubil bo bardzo ładnie sie do mnie usmiechal i gaworzy. o to my:)
Avatar
(17.03.2011) imieniny dziadziusia:)
dzis byly imieniny mojego kochanego dzidziusia. imprezka na calego:) dziadzius jest kochany. nie dlugo bede moje imieniny i dziadzius powiedzial ze przyjdzie do mnie:)
Avatar
(11.02.2011) jelitówka:)
straszny ból brzucha:(
Avatar
(04.02.2011) cwiczenia:)
wlasnie byla dzisiaj pani logopeda i dala nam takie cwiczenia dla mnie: unosic jezyczek do nosa i brody do lewego i prawego ucha, czubkiem jezyka dotknac kazdego dolnego jezyka(policzyc je) , czubej jezyka na dnie j.ustnej robi ruchy "wymiatajace". buzia ma byc w usmiechu, zeby przyblizone jezyk za dolnymi zebami i wtedy wymawiac gloski s,z,c,cz. mamy tez duzo cwiczyc sylab takich np. sa,so,se,sy,su jak ich sie nauczy dobrze to nastepne sa takie asa,usu,ese,oso,ysy. a na koniec troche trudniejsze przedluzajace literke s sa takie: os,as,ys,us,es takze zobaczymy bedziemy cwiczyc.
Avatar
(29.01.2011) happy:)
witam! noi ucho nie boli, takze jestem szczesliwa bo moglam wyjsc na dwor z moja mamusia. a zimno dzisiaj strasznie bylo. ale najwazniejsze jest to ze mnie nic nie boli i mozemy z mamusia spac spokojnie:)
Avatar
(27.01.2011) ucho:(
dzisiaj w nocy strasznie mnie ucho bolało i mialam goraczke 39,6. strasznie płakałam. ale mamusia dala leki i troszke przeszlo i sie polozylam spac dalej. wstalam rano i znowu mnie bolalo. i znowu leki, nie poszlam do przedszkola. ale po 3 godzinkach zdrzemnelysmy sie z mama w dzien i wrocilo wszystko do normalnosci. mam nadzieje ze bedzie dobrze:)
Avatar
(21.01.2011) dzien babci i dziadka:)
mialam wystep z okazji dnia babci i dziadka byla swietna zabawa z dziadkami:) mowilam nawet wierszyk z okazji ich swieta, narysowalam takze ich sobowtory i oni musieli zgadnac ktore jest moje, i zgadli:):):) bylo takze karmienie babci kisiele, i dziadek musial nawlec igle aby babcia mogla przyszyc guzik:):) a na koniec byl poczestunek same pysznosci:)
Avatar
(20.01.2011) bal karnawałowy:)
dzisiaj mam bal karnawalowy w przedszkolu. ale bedzie impreza. wkoncu sie doczekalam. jestem wrozką moze jakies zyczenia????
Avatar
(16.01.2011) wyjazd tatusia:(
wczoraj poznym wieczorem wyjechal do pracy do niemiec moj kochany tatus. nawet nie zdazylam sie z nim pozegnac bo juz spalam, ale mamusia mowi ze tata mnie pocalowal i przytulil. bede za nim tesknic:(
Avatar
(14.01.2011) logopeda
dzisiaj w przedszkolu odwiedzila nas pani logopeda, i bede z nia miec cwiczenia iz przy wymawiam lietrke s to jezyk ucieka mi do gory.
Avatar
(19.12.2010) narodziny:)
urodzil sie moj kuzynek Kubus:) 17.12.2010r. a dzis go odwiedzilam:) tutajk moja mamusia z nim na zdjeciu:)
Avatar
(08.12.2010) pożegnanie:)
dzisiaj mialam pozeganie w przedszkolu,poniewaz wracam do Polski. i moja Pani zorganizowala mi takie male skromne pozegnanie z cala grupa:)
Avatar
(06.12.2010) Św. Mikołaj:)
godz.18 ktos dlugo dzwoni do drzwi, mama mowi zebym poszla otworzyc, zastanawialam sie czemu bo nigdy mi nie kArze otwierac drzwi, a tu MIKOłaj ojej powiedzialam . wchodzi z wielkim workiem i siada. pogadalismy troche i mnie zawolal. powiedzialam mu sliczny wierszyk a on mi dal prezent:)
o takim prezencie marzyłam:)
Avatar
(30.11.2010) pierwszy snieg:)
dzisiaj pierwszy dzien sniegu w tym roku:) super!!! ale bedzie fajnie:) tutaj foteczka w drodze do przedszkola:)
Avatar
(26.11.2010) coraz bliżej Świeta:)
uwilbiam magie Siąt. wszystko tak slicznie przystojone lampeczki w sklepach i nie tylko. bajecznie:)
Avatar
(25.11.2010) barbie:)
uwielbiam lalki barbi. wczoraj tatus kupil mi kolejna to juz 15 tylko ze ta ma suknie balowa:)
Avatar
(19.11.2010) fotografowanie:)
uwielbiam byc fotografowana:)mialam fajna sesje zdjeciowa:)
Avatar
(14.11.2010) CHORA:(
NIESTETY ALE ZNOWU JESTEM CHORA. BARDZO ZLE SIE CZUJE:( KATAREK, I UPORCZYWY KASZELEK:( A LEKARSTWA BIORE TO SZYBKO WYZDROWIEJE:)
Avatar
(11.11.2010) LATERNENFEST:)
I BYLA IMPREZKA Z LAMPIONAMI, ZE ZNAJOMYMI:)
Avatar
(10.11.2010) przygotowania:)
dzisiaj przygotowuje sie do wielkiego wydarzenia jak laternenfest. ktory odbedzie sie jutro:):P) lampion ma latareczke tez tylko jutro wielka zabawa!!!!!
Avatar
(07.11.2010) spacerek:)
bylam z rodzicami na spacerku i znalazlam ładne listki:)
Avatar
(04.11.2010) na barkach:)
uwielbiam z tatusiem chodzic na spacery, a najbardziej gdy bola juz mnie nozki to tatus bierze mnie na barki. wczorajszy spacer:):)
Avatar
(27.10.2010) naleśniki:)
pomagalam mojej mamusi robić nalesniki. ale byla frajda cala w mące byłam noi troszeczke mamusie tez wysmarowałam. naleśniczki były pyszne:) mniam mniam
Avatar
(26.10.2010) wycieczka z przedszkola:)
dzisiaj bylismy na wycieczce z przedszkola do innego przedszkola do bylej naszej pani, akurat dzisiaj ma urodziny. byla bardzo zadowolona ze przyjechalismy do niej. ja jestem bardzo zadowolona jechalismy pociagiem i autobusem bo to dosc spory kawaleczek drogi. mam nadzieje ze jeszcze bedzie taka wspaniala wycieczka:)
Avatar
(25.10.2010) samodzielność:)
dzisiaj rano wpadłam na pomysł aby zrobic mamie niespodzianke i postanowiłam sie sam ubrać!!!!:):) dłużej mi to zeszło niż mnie mama ubiera ale to nic:):)spytałam się mamy czy jest ze mnie dumna a ona powiedzial ze oczywiście:):) mama mi powiedzial ze bedzie miec teraz wiecej czasu dla siebie rano w lazience:):0hihihiih. fajnie ubierac sie samemu:)
Avatar
(19.10.2010) z kolezankami:)
moje najlepszego kolezanki z przedszkola:) Maja i Emely
Avatar
(19.10.2010) dmuchanie swieczuszek:)
wczoraj mialam w przedszkolu imprezke urodzinową. dmuchalam swieczuszki:)
Avatar
(18.10.2010) urodzinowo:)
wspanialy dzien to juz 4 latka:)
Avatar
(18.10.2010) rozpakowywanie prezentu:)
dostalam duzo prezentu ale ten byl najwiekszy i najciezej bylo mi go otworzyc:) Dalam rade z pomocą Filipka:)
Avatar
(18.10.2010) tort:)
dzis sa moje urodzinki:)!!!!! mam 4 latka:) torcik pychotka:) mam w ksiezniczke hihihi
Avatar
(16.10.2010) znowu chora:(
jestem znowu chora. wszystko mnie boli:( a juz w poniedzialek mam urodziny i przyjda goscie a tu ja kaszle i katarek mam:(
Avatar
(07.10.2010) w Polsce:)
nie ma to jak w Polsce:) i na dodatek jesiennie:)
z mamusia zbieram żołędzie i kasztany:):)
a tatuś robi foteczki:)
Avatar
(03.10.2010) jedzonko!!!!
moje ulubione jedzonko to frytki!!!!:):)
a najbardziej smakuja mi z macdonalda:):)
Avatar
(30.09.2010) dzień chłopaka:)
swieto dzien chlopaka. mama postanowila abysmy cale popoludnie spedzili z tatusiem. bylo fajnie, lubie przebywac z moim tatą. to byl wspanialy i smieszny dzien.
Avatar
(10.09.2010) piosenka:):)
wczoraj z przedszkola dostałam karteczka z napisaną piosenką. I pani kazala mi sie jej nauczyc. Pomyslalm ze to fajne!!! tylko ze po niemiecku:( ale bylam dzielna i dzisiaj juz umiem jedna zwrotke:):) jutro refren sie naucze i w niedziele drugą!! I bedzie dobrze:) Rodzice sa ze mnie dumni ze tak szybko idzie mi nauka na pamiec i to jeszcze w obcym języku:):)
Avatar
(22.08.2010) konik:)
piekna pogoda, i w dodatku niedziela, a wiec czas na wycieczke. pojechałam z rodzicami na festyn (kolejny). bardzo chciałam jechać konikiem oczywiście na żywym koniku. Bardzo ale to bardzo mi sie podobało tylko ze za króciutko:(. jak na pierwszy raz całkiem nieźle mi szlo. mamusia jest ze mnie bardzo dumna:) oto foteczka!!
Avatar
(13.08.2010) smutna wiadomosc:(
dziś byla bardzo smutna wiadomość:( mój kochany wujek poszedł do nieba z aniołkami. BARDZO SMUTNO:(
Avatar
(12.08.2010) duma:)
dzisiaj dzionek w przedszkolu zaliczony do udanych:):)!!!!(hura). dzisiaj nie płakałam ale Maja znowu tak:( ale bylam dzielna i sie nie rozczulalam i zajelam sie czyms innym bawic aby nie zwracac na moja kolezanke uwagi:(. bardzo ja lubiej i mi jest wtedy smutno jak ona płacze. ale dalam rade zeby sie nie rozbeczyc. jak mamusia po mnie przyszla to powiedziała ze jest, bardzo dumna ze mnie:) i bardzo sie z tego ciesze:) a tutaj foteczka z Mają:)
Avatar
(11.08.2010) przedszkole:)
dzis drugi dzien w przedszkolu iiiiii moja mamusia po dwoch godzinkach musiala po mnie przyjsc, bo bardzo płakałam bo chcialam do niej:(:(:( moze jutro bedzie lepiej:)
Avatar
(10.08.2010) w drodze do przedszkola:)
dzisiaj pierwszy raz byłam w przedszkolu:) bylo wspaniele bylismy na placu zabaw, malowalismy, tanczylismy. pani grała nam na gitarze a my skakaliśmy:). gdy mama po mnie przyszła to nie chcialam isc do domu, ale najwazniejsze ze jutro tez tam bede:)
Avatar
(01.08.2010) karuzela z tatusiem:)
to byl caly aktywny dzionek. Chcem codziennie takie mile i aktywne dzionki:)
Avatar
(01.08.2010) motylek:)
takze tego dnia pomalowala mi pani buzke:) bardzo mi sie podobaja dwa kolory (rozowy i niebieski) i zarzyczylam sobie motylka. i tak bylo byl uroczy. tylko troszke mnie to pozniej swedzialo. piekne malowane buzki wszystkich byly:):)
Avatar
(01.08.2010) trampolino
tego dnia wybralismy sie na festyn. zobaczylam jak inne dzieci skacza na linie, tak bardzo tez chcialam i mama sie zgodzila zebym sobie poskakala. bylo super jak na pierwszy raz to nawet niezle mi to szlo. SUPER!!!!
Avatar
(17.07.2010) nad morzem:)
byla fajan pogodai wraz z rodzicami wybralam sie nad morze, ale woda byla strasznie zimna. ale bylo super.!!!:):)
Avatar
(10.07.2010) mruczus :)
moj dziadzius jest kochany. dal mi kotka mruczusia.. jest sliczny, lubie go nosic na raczkach. bardzo mu dokuczam tak mama mowi. coraz mocniej i czesciej drapie. kocham go.
Avatar
(05.07.2010) opalone plecyki
moja kochana ksiezniczka juz drugi tydzien jest chora antybiotyk cala butelka wypita i dalej nie ma poprawy. bylysmy u lekarza i przepisal syrop i jeszcze kropelki, i dalej nic a mi sie wydaje ze to co raz gorzej. mialam juz tego dosyc i sama zaczelm podawac mojej kruszynce inchalacje(posiadam bo kornelka jest alergiczka ale tez nie do konca) i powiem szczerze ze juz jest lepiej, noc byla calusienka przespana, a tu nagle poszlysmy na dzialeczke polezec sobie na kocyku(akurat sie urlupujemy u moich rodzicow w polsce , i moje sloneczko opalilo sobe za mocno plecyki i ramionka:( bola:( te kremy i balsamy od slonca to kiepska sprawa, za kazdym razem co wychodzimy na dwor to smaruje ja przed wyjscie pol godziny wczesniej bo tak tam pisze, a tu co lipa ten krem wogole ja nie oslonil. ale moje sloneczko jest tak dzielne ze dalo mi w domu sie wysmarowac zwyklem balsamem do cialka i juz powoli przestaje ja bolec:) moja kochana rybka:):)
Avatar
(25.06.2010) chora:((
bylam dzisiaj u lekarza jestem chora, mam zapalenie ucha i powiekszone migdalki:( jestem marudna i bardzo zmeczona. papapa
Avatar
(19.06.2010) wesele:)
wraz z cala rodzinka wybralismy sie na duza i chuczna imprezke, na slub cioci Edyty i wujka Rafała. bylo super. szlam z siostrami pana młodego zaprowadzic ich do ołtarza. trzesły mi sie nogi ze strachu. pozniej bylismy na wesele ale duzo ludzi, i tyle balonow. tanczylam ze swoja kolezanka Julia i kolega Kacprem.fajnie bylo. pozniej cocia Ewelina przyjechala po mnie i zabrala mnie na ognisko, ale fajnie mialam co nie dwie imprezki w jednym dniu.:):):)
Avatar
(14.06.2010) CHŁOPCY MAJĄ PISIORKI:) HEHEHHE
HEJ!! BYLAM DZISIAJ Z MAMUSIA CALY DZIONEK PO ZA DOMEM. BYLA U SWOJEGO KOLEGI FILIPKA:) AKURAT UCZY SIE WOLAC SISI:) I W PEWNYM MOMENCIE SIE POSIKAL:( GDY JEGO MAMUSIA ZMIENIALA MU MAJTECZKI POPATRZYLAM TROSZKE I ZOBACZYLAM ZE ON MA CO INNEGO NIZ JA. WIEC SPYTALAM SIE MAMY CO ON TA MA BO TO SIE RUSZA:):):) A MAMA MI POWIEDZIALA ZE PISIORKA MA.:) TAK ZACZELAM SIE SMIAC ZE MAM Z CIOCIA TEZ CIE TAK BARDZO SMIALY. BYL UBAW NA MAKSA, TO TAKIE SMIESZNE. CHLOPCY MAJA PISIORKI!!!HAHAHHAHA
Avatar
(13.06.2010) mam swoja malutka dzidzie:):)
hej. dzisiaj byl dzionek bardzo uroczy. najperw do kosciółka:), pozniej obiadeki spacerek. a tu nagle niespodzianka tatus kupil mi dzidzie ktora musze sie opiekowac. kapie ja ubiera itd. woda leci z prysznica:):) to jest swietne. zawsze marzylam o takiej lalce, jestem szczesliwa.
Avatar
(04.06.2010) w drodze powrotnej do domu:):)
wracalysmy z placu zabaw i... natknelysmy sie na piekne fioleowe drzewko. piekne kwiatuszki niemoglam im sie oprzec i poprosilam mame o foteczke. zreszta jak zawsze:)
Avatar
(04.06.2010) piaskownica:)
dzisia bylysmy na placu zabaw w piaskownicy (hura)) zobacz jak fajnie sie bawilam razem z mama robilysmy duzo,duzo, babeczek. mialam nie zla frajde pozniej je psuc:)
Avatar
(03.06.2010) gimnastyka:)
uwielbiam cwiczyc. cwicze czasami z mama lub sama. mama zazwyczaj skacze na skakance, ja jestem na nia za mala. ale za to mam hula hop. to mi pasuje krece na brzuszku(znaczy sie staram sie krecic) hahaha. a tez przez nie przeskakuje. super co nie???
Avatar
(29.05.2010) zwariwany dzień:)
witam mój drogi pamietniku:) dzisiaj wstalam o 9 i obudzilam mamusie:)hehhe. po sniadanku poszlismy do taty do pracy troszke mu popszeszkadzac:) o godz. 15 poslzismy na duze lody, pychota, uwialbiam czekoladowe mniamniam. bylismy chyba na nich z dwie godzinki. pozniej tata zabral nas na kucyki:) ale frajda jezdzilam chyba 1,5 godzinki nie moglismy robic tam zdjec:(:( bylo super to byl chyba moj najwspanialszy dzien w moim zyciu. jestem wykonczona. ide kąpiu , kąpiu i spac do mojego kochanego łózka. dobranoc. słodkich snów.
Avatar
(27.05.2010) dzionek
dzisiaj jest zmeczony dzionek. mialam nie wyspana noc przez sasiada u gory. mial imprezke az do samego rana:) ide sie troszke zdrzemnac:) do zobaczenia:)
Avatar
(26.05.2010) Dzień Matki:)
dzisiaj jest piekny dzien moja mamusia ma swieto. ja tylko powiedzialam jej 100 lat. bo tata mi kazal tak dzisiaj powiedziec. ale za to tatus z pracy wrocil z pieknym bukiecikiem kwiatkow dla mamusi. kocham cie mamusiu:)
Avatar
(25.05.2010) karmienie kaczuszek:)
dzisij jest piekny sloneczny dzien. poszlysmy z mama do parku, nakarmic kaczuszki. bylo ich mnostwo, malutkie i duze. rzucalam im chlebek, ktory mamie zostal. bylo superancko. spojzcie sami:):)
Avatar
(24.05.2010) pierwszy raz bylam w rzepaku:):)
moja kochana mamusia, wpadla na pomysl aby w dzisiejszy dzien wybrac sie w pole:) tak doslownie w pole. bardzo nie chcialam bo to bylo daleko. szlismy 12 km. spacerkiem i doszlismy zobaczylam wokol siebie duzo zółtego koloru. to bylop piekne. mama kazala mi wejsc do srodka zeby foteczke zrobic:) milam cale ciuszki na sobie zółte(ale to sie odpierze). ten rzepak slicznie pachnal. mam nadzieje ze mamusia zabierze mnie tam jeszcze:):)
Avatar
(16.05.2010) bylam zoo:)
Był piekny zimny majowy dzien. Rodzice z okazji nadchodzacego Dnia Dziecka wzieli mnie do zoo. Ja uwielbiam małpy. bylo wspaniale duzo fajnych zwierzat byly zyrafy ktore maja dlugie szyje jeszcze nigdy nie widzialam takiej dlugiej szyji. atrakcja takze dla mnie byly lwy ktory ryczaly ze az sie wystraszylym. bylo tak glosno bo kolo nas byly glosniki. jechalismy łódka prosto do moich kochanych zwierzatek małpek. bylo ich duzo i malutkie i duze, bylo mi zal tych malutkich piszczaly, chowaly sie. juz zabardzo nie lubie malp bo sie strasznie bily gryzly to bylo nie do zrozumienia jak dla mnie malej dziewczynki. mama mi zdjecia robila jedno wklejam tutaj za mna na zdjeciu jest maly slodziutki tygrysek. bylismy w tym zoo 3 godzinki i nie zwiedzilismy wszystkiego bo zrobilo sie zimno. to bylo cos wspanialego zobaczyc w jeden dzien tyle zwierzat.KOCHAM ZWIERZATKA:)
Avatar
(16.05.2010) Jechałam samochodem
mama mi mowi ze moja pierwsza stycznosc byla z samochodem dokladnie 20.06.2006r jak wypisali nas ze szpitala do domu, ja tego nie pamietam..:) a obecnie uwielbiam jezdzic autem to jest cos spisz kiedy chcesz, ogladam nawet bajeczki na dvd gdy jezdzimy do Polski jest wtedy bajecznie:) mam swoj fotelik w kolerze różu w ktorym czuje sie bezpiecznie. :):) jest fajnie gdy deszcz pada a krople splywaja po szybie. lubie szybka jazde ale tatus sie boi z mna szybko jechac.
Avatar
(15.05.2010) jezdzilam rowerkiem
pierwsz raz siadlam na rowerek, ktorym mi nikt nie pomagal jezdzic(no moze troszke mama) bardzo sie balam bylam wprost przerazona. po kilku upadkach wstawalam i wsiadalam spowrotek nie moglam sie poddac musialm sie nauczyc sama jezdzic bo przeciez jestem juz duza:) po 2 dniach wielkich zmagan UDALO MI SIE!!!! jezdze na czterech koleczkach:):)moja mamusia chyba bardziej sie cieszyla niz ja. to byl wspanialy dzionek a na zdjeciu tego efekt. uwielbiam swoj rowerek:)
Avatar
(04.05.2010) Byłam na placu zabaw
od kad pamietam to chodze z mama lub z tata na plac zabaw, nawet jak bylam malutka. a ze teraz jestem wieksza to zaczynam wchodzic tam gdzie chce np. na zjezdzalnie , na bujawke. na roznego rodzaju kotki czy pieski. uwielbiam plce zabaw na nich jest tyle frajdy:)
Avatar
(03.05.2010) Bawiłam sie w piaskownicy
wykopalam bardzo duza dziure:)
Avatar
(01.05.2010) taniec:)
uwielbiam tanczyc. to jest chyba moja pasja, w tancu czuje sie jak ryba w wodzie. moze w przyszlosciu zostane tancerka:):)
Avatar
(31.12.2009) noc sylwestrowa:)
pierwszy raz odwazylam sie wziasc do swojej raczki odpalonego zimnego ognia. fajne:)
Avatar
(18.10.2009) moje trzecie urodzinki:)
pyszny torcik, wspaniele prezenty, i udana zabawa. czego trzeba wiecie??:) (niczego!!)
Avatar
(09.10.2009) Rysowałam kredkami
zaczelam bazgrolic:) hahaha jeszcze nie mam wprawy ale z dnia dzien idzie mi coraz lepiej:)
Avatar
(23.09.2009) rodzinka w kaplecie:)
pierwszy wspolny nasz spacer w niemczech w gronie rodzinnym. poniewaz tata wyjezdzal i nie bylo jak byc razem, dlatego jestesmy u niego:) HURA!!!
Avatar
(13.09.2009) wyprawa na grzyby:)
pierwszy raz bylam na grzybach. na zbieralabym samych trojakow dobrze ze rodzice byli. ale mi sie podobaly te czerwone grzybki:)
Avatar
(31.08.2009) sesja fotograficzna:)
byłam z mamusią na sesji zdjęciowej .:)
było super minki niezłe robiłam. Pan fotograf bardzo się ze mnie śmiał.
Avatar
(13.08.2009) Byłam na wakacjach
bylam z rodzicami w górach na wakacjach. bylo ekstra tylko oprocz tego ze strasznie mnie nogi bolaly. zdjecie na szlaku:)
Avatar
(06.08.2009) moj przyjaciel
wchodze do domku a tu NIESPODZIANKA tatus kupil mi pieska:) nazwlam go czakuś. moj kochany:) uwielbiam z nim wychodzic na spacerki i oczywiscie mu dokuczac:)
Avatar
(10.07.2009) Byłam za granicą
bylam u cioci w Niemczech na wakacjach. a od wrzesnia bede mieszkac w Gelsenkirchen (niemcy)
Avatar
(06.06.2009) zdobyłam złoty medal:)
z okazji Dnia Dziecka zostal zrobiony maly festyn dla dzieci. przeruzne gry i zabawy, tance. Rowniez napoje , ciasta i ciasteczka i lody!!!(hura). byly konkursy rzucanie ringiem lotkami i kuleczkami. noi kto najwiecej trafien mial ten zajal godziwe miejsce (ja pierwsze). gdy wyczytano moje imie i nazwisko to nie wiedzialam o co chodzi po medal poszla ze mna moja bacia a medal wreczal mi sam Burmistrz naszej gminy. Bo byl tam zaproszony:) A na zdjeciu o to ja ze złotym medalem:):)
Avatar
(10.04.2009) złamana nóżka:(
tak, tak, zlamalam nozke. bieglam w domu to pokoju do mamy i upadlam i zalamalam. straszny bol. balam sie lekarzy. zalozyli mi gips:(
Avatar
(18.10.2008) Świętowałam...
to juz moje drugie urodzinki jest co swietowac.:) a jutro jade na chrziny swojej kuzynki Amelki:)
Avatar
(23.05.2008) pierwszy wierszyk:)
powiedzialam pani doktor wierszyk ktora kula mi raczki na testy alergiczne. Prosze panstwa o to mis , mis jest bardzo gzeczny dzis, chce podac lapke nie chce podac a tio śkoda:) slicznie mowilam:) mialam 1 latek i 7 miesiecy
Avatar
(02.05.2008) Byłam na koncercie
to byla juz noc. mama chciala byc na koncercie kahy. wiec nie miala co ze mna zrobic to wziela mnie ze soba:) hehhh.
Avatar
(04.03.2008) Zrobiłam do nocnika siusiu
nie zapomniany dzien dla mojej kochanej mamusi wkoncu zrobilam siusiu malutko ale po wyczerpujacych dwoch godzinkach dalam rade:)hehehhe
Avatar
(05.02.2008) Zjadłam kaszkę
zjadlam moja ulubiona kake bo tak mowilam na kaszke o smaku bananowym:):)
Avatar
(05.01.2008) Samodzielnie wypiłam herbatkę/wodę/soczek z &qu...
bylam troszke mokra ale to nic. ale za to jaka szczesliwa:) hihi
Avatar
(18.10.2007) Świętowałam...
oprocz swoich chrzcin jakie bylo dla mnie swietowanie. to przyszla pora na moje pierwsze urodzinki. duzo dzieci i balonikow kolorowych i najwiekszy torcik na swiecie:)hehehe
Avatar
(23.08.2007) Powiedziałam: Mama
moja kochana mamusi bardzo sie ucieszyla. byla w siodmym niebie:)
Avatar
(18.08.2007) Postawiłam pierwsze kroczki
postawialm i zrobilam az 3 kroczki bardzo mi sie spodobalo:):) i tak sobie zaczelam chodzic:) hehehe
Avatar
(27.07.2007) mialo byc niania:)
powiedzialam nana. a tak naprawde to moja ciocia i chcialam powiediec do niej niania to wyszlo mi nana. kocham ja bardzo
Avatar
(21.06.2007) Powiedziałam: Baba
moja kochana babusia cieszyla sie jak male dzieciatko:)
Avatar
(16.05.2007) Wyszedł mi pierwszy ząb
wyszly mi odrazu dwa. mam mowi ze nie wiadomo kiedy i jak bo wogole nie marudzilam:) grzeczna bylam jestem z siebie bardzo dumna:)
Avatar
(27.04.2007) Powiedziałam: Dada
mama mowi ze dokladnie to bylo tak. mialam pół roku. fajnie co?
Avatar
(20.04.2007) Zwiedzałam samodzielnie mieszkanie (pełzani...
pelzalam sie jak jakas malutka rybka:)
Avatar
(02.03.2007) Jadłam sam palcami/łyżeczką
moja kochana mamusia zrobila mi biszkopciki z mleczkiem:) pychotka. najpierw bawilam sie lyzeczka ale stwierdzilam ze paluszkami bedzie latwiej i smaczniejsze:)
Avatar
(10.02.2007) Bawiłam się ulubioną zabawką
msiu rożowiutki:):)
Avatar
(03.02.2007) Zagugałam
taka, tak, podobno zdolna jeste:)hihi agugugu
Avatar
(25.12.2006) Zostałam ochrzczona
to byl piekny zimowy dzionek. boze narodzenie w tej uroczy dzien byl takze dla mnie:):)
Avatar
(23.12.2006) Przewróciłam się z brzuszka na plecy
ale byla frajda:)
Avatar
(18.10.2006) moje narodziny:)
dnia 18.10.2006r o godz. 13.45 urodzilam sie ja wazylam 3030g, dlugosc 54 cm, obwod glowy 31,5 cm , obwod klatki piersiowej 31 cm, ocena wedlug Apgar 9. radosny dzien:)
Mam już: 17 latek, 6 miesięcy, 1 tydzień, 3 dni
To ja, niusia (Kornelka)!
Imieniny obchodzę 31 marca
Jak wyglądam?
  • Ważę 20,0 kg, mam 105 cm wzrostu.  
  • Moje wlosy są proste i blond.  
  • Moje oczy są niebieskie.  

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj