Avatar
(10.08.2014)
Gorce- Turbacz
Jak na prawdziwego górołaza przystało bez gór i spacerów po nich czuję się nieswojo, więc dziś z ogromną radością pojechałam z rodzicami w Gorce, by zdobyć kolejny szczyt- Turbacz. Nasz dzisiejszy wypad był pełen emocji, gdyż po drodze złapała nas burza, na szczęście wszystko dobrze się skończyło i bezpiecznie dotarliśmy do schroniska, gdzie przeczekaliśmy chwilowe załamanie pogody.
Mamusia: Wagus

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj