Avatar
(31.05.2010)
Mam zdrowe serduszko
Odkąd się urodziłam, moja pani doktor obserwowała u mnie moje serduszko, bo było w nich słychać szmery. Rodzice bardzo się o mnie martwili. Po jakimś czasie, gdy one nie ustawały pani doktor skierowała mnie do kardiologa dziecięcego. Gdy pojechałam tam z mamusią i tatusiem, okazało się, że jestem zdrowa. Maiałam robione usg i echo serca. Kardiolog powiedział, że szmery w moim serduszku są wywołane szybkim wzrostem i niedługo powinny ustąpić. Ja i moja kochana rodzina wkońcu spokojnie spaliśmy, bo przecież zdrówko jest najważniejsze.
Mamusia: AnnaSkw

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj