Aga

agabedziemama (offline)

Województwo: pomorskie

Miasto: Ustka

Zarejestrowana(y): 2011-01-08

napisz wiadomość

mój blog

odwiedziny: 797

Kliknij w ikonkę i zaczep osobę

Moje dzieci

więcej

Franio (Franciszek)

Urodziny:
17.08.2011

Imieniny:
04.10

Ostatnie wypowiedzi na forum:

• 10-01-2012 09:49:16

  Hejka Mamuśki! Na początek odpiszę bo Missey znowu mnie zjedzie... Fakt, rzadko ostatnio odpisywałam bo ciągle coś do zrobienia było, albo gdzieś wyjście z mężem (dziś wrócił do pracy po ponad dwóch tygodniach urlopu, w tym tacierzyńskiego). Maniak fajna ta sztuka. Moja koleżanka była jakiś czas temu na "Szewcach" Witkacego w teatrze. Wyjątkowe w tym było to, że wszyscy aktorzy (sami faceci zresztą) występowali całą sztukę nago!!!. Osobiście nie przepadam za Witkacym ale na taką sztukę bym się wyrwała choć pewnie mąż byłby na nie. Andzia fajne to "podwójne" weselicho. Ślub z pępkowym dobre:laugh_new: Joasia superorkiestrowicz ten Twój Filip. Ja nie przepadam za Owsiakiem, jakoś tak mam i raczej nie daję na orkiestrę. W tym roku jednak się trochę przełamaliśmy. Może dlatego, że Frania słuch po urodzeniu był badany aparatem zakupionym przez orkiestrę... Ale dalej niezbyt ufam Owsiakowi... Alota napisz jak tam urodziny babci. Moją to za dwa lata czeka... Co do tych pytań o to jakim proszkiem piorę to Lovellą. Ale dermatolog powiedział by na wszelki wypadek robić drugi raz płukanie. Kazał kąpać go w wodzie z odrobinką roztworu z nadmanganianem potasu (bez recepty ok 5 zł) i jego skórka już nie jest taka sucha. Widać naprawdę dużą poprawę po już dwóch dniach stosowania. Missey sorki, że nie odpiszę Tobie ale jakoś nie mam ochoty rozpoczynać jakiejś kłótni a to co bym teraz napisała na pewno by jakąś rozpętała. Z Franiem idziemy zaraz na szczepienie. Właśnie się budzi. Napiszę jeszcze tylko, że kiedyś pisałam o kumpeli stycznióweczce 2012. Miałam dać znać jak się rozpakuje. Przedwczoraj urodziła Krzysia. 55 cm i 3230g. Znikam. Papa

  

  cały wątek

• 09-01-2012 09:09:46

  Hej. Jestem koleżanką Effy. wczoraj o 22.55 urodziła Krzysia. 3230 g, 55cm Pozdrawiam Sierpnióweczka 2011

  

  cały wątek

• 07-01-2012 10:58:25

  Hejka Mamuśki! U nas zwariować można... W sylwestra jak i 1 i 2 stycznia odpoczęłam sobie. Mały dawał się wysypiać nawet do 10.30. Ale to już minęło. Po powrocie musieliśmy zamieszkać u drugiej babci (tej co chciała mnie wymeldować) by nas nie wymeldowano. Przyszła straż miejska by potwierdzić, że tam mieszkam i decyzja będzie ok. Ale ile ja się nerwów przy tym najadłam... W końcu ustaliłam z tamtą babcią by do zakończenia sprawy między nią a moją mamą mnie nie wymeldowała. Jak już wróciliśmy do drugiej babci to znowu akcja. Powiedziałam jej, że taką umowę z tamtą babką zawarłam i prosiłam by mnie zameldowała na stałe u siebie (kiedyś to obiecywała). Ale ona teraz nie, bo są jakieś sprawy w sprawie itp itd. No to mówię, że może moja mama mnie u siebie zamelduje. Po jakimś czasie przyszła i wymyśliła sobie, że ja specjalnie zawarłam z babką taką umowę by się przeprowadzić do moich rodziców. Nie wiem skąd ona bierze takie pomysły. Obraziła się na nas i znowu jesteśmy na odstrzale. Jak jej nie będziemy "broić" przez miesiąc to będzie ok. Jak nie to wypad... Masakra... Nie wiadomo co jej jeszcze do głowy przyjdzie... Czasem się już zastanawiam, czy jak Franio będzie miał pół roczku to nie rzucić studiów, znaleźć pracę i mieszkać na jakiejś stancji. Najlepiej daleko od rodziny. Przez to wszystko jestem kłębkiem nerwów i na Franciszku to też się odbija. Gorzej sypia i częściej się budzi. Ja zresztą też źle sypiam... A zaraz jeszcze sesja się zacznie to już prawie w ogóle sobie nie pośpię... Poza tym Franio ma jakieś uczulenie na proszek. Ciągle ma jakąś wysypkę i byłam z nim u dermatologa. Na buzi nie ma więc to na pewno proszek zawinił. Dostaliśmy jakieś maści, kropelki fenistil by nie swędziała (drapał się przy tej wysypce aż do krwi) i jakiś krem po kąpieli i ciała oraz roztwór nadmanganianu potasu do dawania do kąpieli. Mam nadzieję, że szybko to zejdzie. Jeszcze mi się przypomniało, że Franio od nowego roku to strasznie sika... Wczoraj i dziś już zdążył mnie na łóżku obsikać podczas zmiany pieluchy choć nic nie wskazywało na to, że będzie sikać... Obudził się, więc dam mu te kropelki fenistil i idę do biedry po pieluchy. Papa

  

  cały wątek