Utworzono: 2013-01-07
A ja rosnę i rosnę:)
Czytam w babyonline że Gabryniu w 14 miesiącu swojego życia powinien umieć: Twój maluch już potrafi wyraźnie powiedzieć: "mama" i "tata" i używa tych słów z wyraźną lubością. Służą mu one nie tylko do wołania rodziców, ale również do wskazywania na jedzenie, zabawki, zwierzątka. Co tydzień będzie przybywać nowych dziecięcych słówek, na razie niezrozumiałych dla nikogo i złożonych jedynie z jednej-dwóch sylab. Nie martw się jednak, jeśli przez kilka dni Twoje dziecko straci entuzjastyczne nastawienie do mówienia – dzieci, zajęte zdobywaniem kolejnej umiejętności, na pewien okres zaniedbują te już opanowane.
Z każdym dniem rośnie dziecięce zainteresowanie światem – brzdąc nie potrafi przejść obojętnie wobec żadnego nowego przedmiotu: wszystkiego musi dotknąć lub polizać. Fascynują go przede wszystkim przedmioty często używane przez rodziców: przy każdej okazji będzie starał się dosięgnąć pilota do telewizora lub telefonu komórkowego. Zniszczenia, jakich maluch może dokonywać w tym okresie nie wynikają ze złośliwości – w tym wieku dziecko nie zna tego uczucia – ale z naturalnej ciekawości typu: "co się stanie, jeśli...?" Powiązanie przyczyny i skutku jest możliwe wyłącznie dzięki powtórzonym tysiąc razy doświadczeniom. Małe dziecko nie jest w stanie pohamować impulsów, które każą mu chwytać, ściskać, trącać itd. Nie zabraniaj mu eksperymentów, to właśnie dzięki nim dziecko się uczy.
Gabryś na etapie jaki przedstawiają - a wiadomo że każde dziecko rozwija się swoim tempem- idzie do przodu jak burza, jak przecinak, żadna przeszkoda mu nie straszna, żadne okno, ni parapet na który z zaciętą, upartą minką sie gramoli i prawi obserwacje ogłaszając wszem i wobec swoje spostrzeżenia odnośnie glap, gawronów i nic tylko klaaaaa, klaaaaaa, mogę dziecku tłumaczyć skutki upadku, łez krokodylich i co będzie na samym końcu, ale ja zazwyczaj gadam do ściany, do siebie, a mały robi co chce. Pilot i rzut nim, to standart każdego dnia, musiałby być ; chory ; by nie uszkodzić płaskiego, ćciany, przy okazji siostry i tylko cieszę sie że Tofik zamieszkuje klatkę. Piszą także że zwierzęta pozwalają rozwijać wrażliwość dziecka, sprawiają integrację. Obiektem nieustającej atencji dziecka stały się zwierzęta: potrafi długo przyglądać się rybkom w akwarium, zabawom psa czy kota. Nadeszła pora, aby zastanowić się nad kupnem zwierzaka – pies czy kot jest nie tylko świetnym kompanem do zabawy, ale też troskliwym opiekunem i jednym z najlepszych pomocników rodziców w wychowaniu malucha. Mimo niedogodności trudno przecenić zalety posiadania domowego pupila. Dzięki życiu ze zwierzęciem maluch uczy się odpowiedzialności, bezwarunkowej miłości i lojalności. Jeśli zdecydujecie się na zamieszkanie z psem lub kotem, warto uświadamiać dziecko, że opieka nad zwierzęciem to nie tylko zabawa, ale i obowiązki. Gabryniu tylko czeka by dorwać małego, niby nie zainteresowany, niby ignoruje obecność świnki morskiej, niby mu nie zależy by dotykać, głaskać za bardzo nie lubi, a skoro już bestia została z klatki wyciągnięta to dlaczego nie sprawić by zwierzę ze strachu zeszło szybciej niż piszą z tego świata. Ograniczam kontakt do minimum, czekam az przyjdzie czas i rada a w tedy pogadamy. Lepiej widzieć jak wilk syty i owca cała.
P060113_11.05[02].JPG
Listopad 2024 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | ||||
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
-
Urodziny: 16.08.2004
Imieniny: 16.9
-
Urodziny: 07.11.2011
Imieniny: 16.3
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Ulubione spodnie dzieci? Wiadomo, że dresy! Dzieci mają tu upodobania zbieżne z...
catrinka | 07-01-2013 13:57:49 | zgłoś naruszenie
kwiatuszek521 | 07-01-2013 21:49:08 | zgłoś naruszenie
renia123mala | 08-01-2013 10:20:55 | zgłoś naruszenie