Utworzono: 2010-02-08
kuracjusze
W dalszym ciągu chorujemy. Odmówili mi przyjęcia nas do lekarza z powodu braku numerków. Specjalnie wstałam z samego rana przed 8, żeby zadzwonić i się zarejestrować z małą, to było zajęte albo nikt nie odbierał. Przed 9 udało mi się dodzwonić, to usłyszałam ze nie mam szans na dzisiaj, trzeba była dzwonić rano... :> Dacie wiarę? Tak mnie babeczka w rejestracji wkurzyła, ze powiedziałam jej co o tym myślę. Ona na to żebym zadzwoniła jutro o 8 to na pewno mnie zarejestrują, tylko że o tej godzinie nikt nie odbiera tam telefonu. W każdym bądź razie mąż weźmie jutro specjalnie drugą zmianę, rano osobiście nas zarejestruje a potem nas zawiezie :) Kochany mój krejzolek :)
A my jak widać kurujemy się, chciałabym mieć tą chorobę za sobą. Mała nadzwyczaj dzielnie znosi zatkany nosek. Nie wychodzimy na dwór, bawimy się w domku, porzuciłam wszelkie roboty domowe i staram się nie szaleć ;) Jedyne co to jeszcze obiadki gotuję :P
odpoczywamy
Luty 2025 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | |||||
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
-
Urodziny: 22.12.2008
Imieniny: 28.8
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Dom babci i dziadka to miejsce, gdzie czas płynie wolniej, a wspomnienia przybierają...
karlita | 09-02-2010 18:14:34 | zgłoś naruszenie