Nasze codzienne zycie :)

Utworzono: 2010-12-03

Tam, gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba.

Cześć mam na imię Ola, mam 21 lat i pochodze z malego miasteczka Pasłęk w wojewodztwie warmińsko-mazurskim. Jestem szczęśliwą mamusią, i niezbyt szczęsliwą żoną :(

A więc może zaczne od początku:

23 lutego 2010 zrobilam test ciążowy i zobaczyłam II kreski. Poczułam wielka radość, a zarazem smutek bo nie ukladało mi się z mężem :( Nie wiedziałam jak to będzie, gdy urodzi się dziecko, miałam nadzieje że może wkońcu coś się polepszy.

I tak mineło 9 miesięcy, pelne oczekiwań, wzlotów i upadków :/.

Termin porodu został wytyczony na 5 listopada, 3 dni po terminie o 23.40 odeszly mi wody, na początku pomyślałam, że może posikałam się przez sen, bo nie mialam żadnych skurczy. Obudziłam męża i pojechalismy do szpitala, tam zrobili mi KTG, ubrali w "sexowną" pidżamkę i na trakt porodowy :( Mój M musiał pojechać do pracy, tzn. nie musiał no ale cóż :( o 00.40 zaczeły się bóle :( Tak było mi przykro bo czułam się tam sama, rodziły obok jeszcze 3 dziewczyny i wszystkie byly z kimś bliskim,a  ja taka sama :( i tak z bulami do 8.00. Potem dostalam oksytocynę i o 8.10 bóle parte,a  juz o 8.25 Lenka była ze mną :) To było najcudowniejsze co mogło spotkac mnie w życiu :) Malutka urodziła się z waga 3200 i 52 cm :) Dostała 9 punktów w skali, bo była owinięta pępowiną i dostała 1 punkt za zabarwienie skóry.

 

 

Komentarze

  • mali18082 | 31-12-2010 08:44:12 | zgłoś naruszenie

    witam czytajac twojego bloga jestem w wielkim szoku jak maz moze zostawic swoja zone w najwazniejszym momencie waszego zycia w ktorym na swiat przychodzi najwspanialszy cud, musisz sie powaznie zastanowic nad zyciem z takim czlowiekiem bo to nic dobrego niewrozy niechce ci zle doradzac ale pamietaj o tym ze niejestes sama masz wspaniala coreczke dla ktorej warto stworzyc normalny i spokojny dom zycie sie niekonczy na twoim mezu, znam duzo osob ktore ulozyly sobie zycie z kims innym, z kims dla ktorego ty bedziesz wazna i twoja coreczka a to stwierdzenie ze coreczka niejest jego (od razu bym faceta spakowala i wyprowadzila)masz rodzicow ktorzy napewno ci pomoga a zycie niekonczy sie na twoim mezu TRZYMAM KCIUKI ZA CIEBIE I CORECZKE pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Mama Lenki :)
Lipiec 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31        

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj