Utworzono: 2011-02-14
II usg z mężem
Mój mąż nie mógł za pierwszym razem być na usg, bardzo żałował, że nie widział tej naszej małej kruszynki, niesłyszał jak bije serduszko. Dlatego na drugie usg poszliśmy już wspólnie. Duże wrażenie zrobił na nim widok dzieciątka na monitorze. Nawet widziałam jak mu się łezka w oku zakręciła. Ale maleństwo nie chciało się pokazać, przekręcało się na wszystkie możliwe strony, taki mały nasz wiercipiętek. Serduszka też nie chciał dać posłuchać. Sprawiło nam to wiele śmiechu i radości, gdyż końcem końców wszystko okazało się być dobrze. Rośnie prawidłowo,więc nie ma się czym martwić.
Już czekamy na kolejne usg by zobaczyć naszego wiercipętka w akcji :)
Listopad 2024 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | ||||
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
-
Urodziny: 28.08.2011
Imieniny: 10.6
-
Urodziny: 17.10.2013
Imieniny: 17.10
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Ulubione spodnie dzieci? Wiadomo, że dresy! Dzieci mają tu upodobania zbieżne z...
Komentarze
Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.