rss wpisy: 14 komentarze: 22

Matka Polka:)

Słodko-kwaśne chwile macierzyństwa)

Utworzono: 2012-11-16

Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

SŁODKIE PORANKI

Dzień Dobry! Dla mnie dzień zaczął się skwaszoną miną... moją oczywiście, bo Hania jak codzień uroczo się uśmiecha:) Dała mi popalić nad ranem, pobudka przed 6, ja chyba muszę z nią o 20 chodzić spać... wory pod oczami mam, w głowie się kręci - wyglądam i się czuję koszmarnie ( jeszcze ten odrost na głowie - bo nie ma kto mi farby nałożyć, chyba sama się postaram...) Ale są oczywiście plusy wczesnego wstawania, można więcej rzeczy w domu zrobić:(, można na necie posiedzieć:) i z Hanią poćwiczyć:) i popatrzeć na jej słodki uśmiech:) Miłego dnia moi Drodzy:)
Utworzono: 2012-11-15

Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

uuuupsss turli beeec

Zeszłej nocy usłyszeliśmy z mężem huk w pokoju dzieci... pobiegliśmy i zobaczyliśmy... a może zacznę od początku... tydzień temu mój synek Danielek wymyślił, że chce spać na odwrót czyli tam gdzie ma głowę mieć nagi itd, by być bliżej siostry. Oczywiście bez problemu się zgodziliśmy. Maż tylko zciągnął osłonkę, by syn nie wadził nogami. I jak w nocy wbiegliśmy zaniepokojeni do pokoju i zastaliśmy Danielka śpiącego na podłodze, co najdziwniejsze głowę miał skierowaną w zupełnie innym kierunku niż zasnął... Postanowiliśmy to upamiętnić na zdjęciu i pokazać synkowi, bo on nigdy nam nie wierzy jak mu opowiadamy o jego nocnych przygodach. Mąż wziął go na ręce, położył w łóżeczku i powiedział "uważaj Danielku", a on na to "mhm" i odpłynął na dalekie senne wody.
Utworzono: 2012-11-15

Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

Rodzinka według mojego synka:)

Jeżeli komus podoba się praca mojego synka - baaaarrrdzo się starał proszę o głos. Dziekuję https://ebobas.pl/konkursy/zobacz_zdjecie/30128
Utworzono: 2012-11-15

Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

kocham "moje wieczory"

Moja mała Hanulka już słodko śpi, o 19 kąpiel, później cycek i spać. Szkoda, że tak mało przesypia mi w dzień, nie wiem z czego to wynika, z synkiem nie miałam takich problemów. Chce być w centrum uwagi, niby nie płacze ale pojękuje. Syna już też zasnął, mąż na silowni a ja mam czas dla siebie... szkoda, że przedemną sterta prania do prasowania - zresztą u mnie pranie to "never ending story". OBOWIĄZKI... a ja chcę masaż karku, od tygodnia się męża nie mogę doprosić...