Wszystko co mnie cieszy i smuci. Czyli to czym chciałabym się z Wami podzielić o mojej rodzince.

Utworzono: 2010-12-20

Mamo - czy to nasze?

Mieszkanie w którym mieszkamy, wynajmujemy. I niedawano właściciel mieszkanka nam powiedział, że chce je sprzedać. Na razie nie ma chętnych, ale przecież nie będziemy czekać do momentu, aż on je sprzeda i wtedy my w pośpiechu będziemy szukać nowego lokum i się przenosić. Więc to normalne, że z mężem często rozmawiamy o nowym mieszkaniu. Jesteśmy w trakcie poszukiwań. Tyle, ze mamy problem z tym czy szukać mieszkanka tu gdzie teraz mieszkamy, czy może w pobliżu naszych rodziców? A dlaczego takie rozdarcie miejscowe? O tym nie dziś. Ale Wam napiszę, bo już niedługo będę potrzebowała Waszego wsparcia. Jednak wracając do sprawy mieszkanka, to Ksawek jest już dość pojętnym chłopcem, w końcu za ponad 2 tygodnie skończy już 4 latka. No i on słyszy, jak mąż i ja rozmawiamy o przeprowadzce. I od czasu, jak dodał sobie dwa do dwóch, to zaczęły się pytania. Chodził po mieszkaniu, pokazywał np. na szafy i pytał się czy są nasze, czy może pan nam je zabierze? Pokazywał na łóżka i pytał czy nasze, czy pana? I tak wszystko po kolei, o wszystko się pytał czy to nasze, czy może pana? I nie dość, że go uświadamiam, że wszystko jest nasze, tylko mieszkanko jest pana i jedynym meblem pana jest szafka pod zlewem w kuchni, to i tak moja kochana pociecha potrafi chodzić i ciągle pytać o to samo, jakby był niepewny i bał się, ze pan jednak nam zabierze nasze meble, ciuchy i inne rzeczy. Oczywiście o zabawki też padły pytania czy pan nam ich nie zabierze czasem?! No przecież to bardzo ważne, prawda? Bo jakby pan zabrał nam zabawki, to czym Ksawek i Patryk by się bawili? Kochane moje smyki:):):)

Moje urwiski:)

Komentarze

  • b176210671 | 20-12-2010 18:28:11 | zgłoś naruszenie

    Ból wynajmowanych mieszkań Aniu-skąd ja to znam. Boże nie zapomnę jak z małą Gabi musieliśmy się przeprowadzać. Dobrze, że Antoś urodził się we własnym domu. A Ksawek mądry dzieciak:)
  • kasiag121 | 20-12-2010 22:18:59 | zgłoś naruszenie

    Życzę powodzenia w szukaniu własnego kąta...bo właśnie własny domek daję nam szczęście i radość, no a w nim takie właśnie urwiski;) Pozdrawiam:)
  • laska | 20-12-2010 23:42:03 | zgłoś naruszenie

    Do własnego domku, to nam jeszcze dużo brakuje. Jest nadzieja, że może kiedyś, ale na razie musimy radzić sobie na wynajmowanym. Dziękuję za miłe słowa i również pozdrawiam:)

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Mama 3 wspaniałych chłopaków oraz rosnącego w brzuszku Bąbelka :) W tym roku rodzina nam się powiększy :)
Listopad 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
        01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30  

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj