Wszystko co mnie cieszy i smuci. Czyli to czym chciałabym się z Wami podzielić o mojej rodzince.

Utworzono: 2016-03-30

I po świętach.

     Szybko te święta wielkanocne minęły! Najpierw całą sobota w kuchni spędzona, bo przecież ktoś to jedzenie musi przygotować. Jeszcze mi się zachciało iść na nocną mszę do kościółka 9 od 23.00 do 0.30 w nocy). A rano już o 7.00 pobudka, bo Hubi obudzony i cycusia od mamy chce. No to śniadankęłam szykować jak reszta do kościoła pojechała, Hubi mi pomagał. Potem wspólnie zjedliśmy i posprzątaliśmy. A na obiad do teściów byliśmy proszeni, na kawkę do moich rodziców . I czas zleciał. A dzieci zadowolone, bo wszędzie Zajączek jakieś prezenty pozostawiał. 

   W lany poniedziałek synkowie mamę spryskali wodą. Więc jak to się mówi, chyba szczęście będę miała :) Potem obiadek, po obiadku goście zjechali i wesoło było. ór, spać i już po świętach. Jeszcze wczoraj dzieci wolne miały od szkoły, ale dziś już normalnie do szkoły poszli. Więc teraz znów normalka - ze tak się wyrażę ;) 

 

Komentarze

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Mama 3 wspaniałych chłopaków oraz rosnącego w brzuszku Bąbelka :) W tym roku rodzina nam się powiększy :)
Kwiecień 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30          

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj