Utworzono: 2014-01-18
Na balu...
Kilka dni temu był w przedszkolu bal.Bal przebierańców oczywiście,do tego był Św.Mikołaj z paczkami dla dzieciaczków...
Wzięłam dzień wolny w pracy znowu,i razem z synkem postanowiłam wybrać się na niego.Oczywiście rano normalnie pojechał do przedszkola,ja dołaczyłam tuż przed balem,ok.9.30.
Miałam tylko problem,bo nie miałam dla niego stroju.Trochę było mi z tym źle,ale nie miałam kasy i czasu by iść i mu kupić cokolwik. Doszłam wiec do wniosku,ze trudno-pójdzie bez stroju.
Na szczęście uratowała mnie sąsiadka,która dosłownie w ostatniej chwili dała mi strój ...pajaka.To była zwykły serdaczek ,do załozenia na bluzkę,świetny pomysł....Gdy czekałyśmy na pojazd,pobiegła do domu i przyniosła.Na jej synka (7 l ) był za mały,więc mogła spokojnie mi go dać.
Gdy zajechaliśmy do przedszkola,dzieci stały już przebrane.Mój synek oczywiście bez niczego....Szybciutko mu założyłam strój pajączka i zadowoleni poszliśmy na salę.
Wodzierej było czywiście.Prowadził Papa Smerf,dzieci bawiły się wyśmienicie,chociaż Kacperek nie zawsze....Trochę potańczył,ale zazwyczaj siedział przy mnie i tulił się...Był stary niedźwiedź,były kaczuszki,były konkursy...Przed 12 przyszedł Mikołaj....Okazał się nim być ...Papa Smerf...Wszyscy wyglądali Mikołaja przez drzwi,a Mikołaj przyszedł zza kotary...Jak się potem domyśliłam,był to ten sam wodzirej...Oczywiście dzieciaki pewnie się nie zorientowali...
Po rozdaniu prezentów odczekałam chwilę i poprosiliśmy Mikołaja o zdjęcie.No bo to w końcu ....obowiązkowe...
Styczeń 2025 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | ||
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Dom babci i dziadka to miejsce, gdzie czas płynie wolniej, a wspomnienia przybierają...
Komentarze
Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.