Moje życie to jedna wielka niewiadoma.Dziś jest tak,jutro zmiana o 180 stopni.Jak każdy mam problemy,z którymi umiem sobie poradzić.Choć czasem jest bardzo ciężko,czasem popłaczę,wyżalę się.Ale są dni,że mogę góry przenosić,gdy widzę radość na oczach moich dzieci ,czy jak widzę,gdy bliscy pomogą wtedy ,gdy tej pomocy potrzebuje.Czasem sami wyczytają to z moich oczu,nie prosząc ich o to.

Utworzono: 2011-12-09

Kacperunio,Koko: nowych słów i osiągnięć ciąg dalszy...

Z chwilą gdy skończyłem 2 latka używam coraz więcej nowych słów,czym zaskakuję rodzinę.\n-fim (film)\n-topy (rajstopy)\nto słowa z tego tygodnia...I inne poprzednie:\ntym,tim,tam,tu,tutaj,fuj,kuj\nka (kra kra)\nzi (zimno)\nnie ma...\nna złość mamusia nie pamięta tych innych,ale wie,że można się ze mną dogadać...\n\nGdy się zsikam-wynoszę majteczki do prania,albo pieluszkę do śmieci (zależnie co mam na sobie).Pomagam w ścieleniu łóżek.Gdy mama składa pranie -zanoszę ubrania tam gdzie trzeba-jedne Ewie,drugie Łukaszowi.Potrafię nawet nieść jedno w jednej ręce,drugie w drugiej i dać im to co trzeba-kiedyś mama dała mi skarpetkę Łukasza ,a w drugiej ręce miałem coś Ewy.Miałem zanieść im ...Udało się,nie pomyliłem się...\n\nAle jest jedna rzecz co robię i nie podoba się rodzicom-wyłączam gaz gdy coś gotują,czasem tak kilka razy ...A jak nie gotują-to odkręcam kurki...Muszą mnie pilnować.\n\nI żebym tak jeszcze usypiać na swoim łóżku.A mi tak dobrze z rodzicami.Mamusia dalej musi mnie przenosić....\n

Komentarze

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Mama trójki dzieci-dwójki w wieku szkolnym,trzecie najmłodsze rozpieszczane przez wszystkich; Obecnie pracuję zawodowo po urlopie wychowawczym.
Maj 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
    01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj