Moje życie to jedna wielka niewiadoma.Dziś jest tak,jutro zmiana o 180 stopni.Jak każdy mam problemy,z którymi umiem sobie poradzić.Choć czasem jest bardzo ciężko,czasem popłaczę,wyżalę się.Ale są dni,że mogę góry przenosić,gdy widzę radość na oczach moich dzieci ,czy jak widzę,gdy bliscy pomogą wtedy ,gdy tej pomocy potrzebuje.Czasem sami wyczytają to z moich oczu,nie prosząc ich o to.

Utworzono: 2010-11-30

Kacperunio,Koko: Katarek

Znów mam katarek.I to spory.Już w sobotę się tam coś działo,ale tak naprawdę,to w niedzielę się ujawnił.Niedobry katarek.Nie daje mi spać,jeść.Ale w dzień jest w miarę.On mi spływa z noska,aż mi podrażnił skórę pod noskiem i mnie boli.Mamusia musi często mi buzię myć,bo ciągle jest brudna od tego katarku.Ale i wyciera ,tylko mnie boli i nie bardzo daję.Płaczę wtedy,a mamusia i tak wyciera.Musi.Potem próbuje wyciągać gruszką,coś jej wychodzi,tylko ja przy tym strasznie się kręcę.Zaczęła mi smarować pod noskiem maścią majerankową.Może będzie lżej.No i co jakiś czas zakrapla mi solą fizjologiczną.Kurcze,dziwne,ale przy tym nie płaczę!Daję sobie wpuścić.Bo wiem,że wtedy przynosi mi to ulgę.Aby tylko to był katarek,jakoś sobie z nim poradzimy.Tylko będziemy musieli chyba odwołać czwartkowe szczepienie.

Komentarze

  • edzia23 | 30-11-2010 13:00:46 | zgłoś naruszenie

    katarek u dziecka to chyba najgorsza zmora...tak się biedactwa z nim muszą namordować- a my mamy chociaż bardzo chcemy przerzucić te męczarnie na siebie by ulżyć skarbą to sie niestety nie da....
    Dużo zdrowka Kacperciu ;o* ;o) Niech ten katarek szybko ucieka ;o)

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Mama trójki dzieci-dwójki w wieku szkolnym,trzecie najmłodsze rozpieszczane przez wszystkich; Obecnie pracuję zawodowo po urlopie wychowawczym.
Styczeń 2025
PN WT ŚR CZ PT SO ND
    01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj