I dziś skończyłem trzy miesiące

Dziś dzień taty i wraz z moimi siostrzyczkami zrobiliśmy mu niezłą niespodziankę ale był szczęśliwy , nawet się niespodziewał ze coś dostanie , ale nas wyściskał i wycałował aż sie zdenerwowałem i rozpłakałem tatuś drapie swoją brodą

Coraz częściej rozmawiam z moimi siostrzyczkami .Tak bardzo je kocham choć czesto są tak głośno że mnie budzą i jak zaczynam mocno płakac przybiegają do mnie i mnie tak mocno tulą i rozmawiają do mnie , niestety jeszcze nie rozumieją co do nich mówię ale za jakiś czas to sie zmieni

 
Ot moje trzy szczęścia , zaraz wakacje więc dadza pewnie popalić
 

Mamo patrz udaje mi się przewrócić z brzuszka na plecki.Już nie można zostawić mnie samego bo mogę zrobić sobie krzywdę , a tego nikt by nie chciał,, trzeba mieć oczy dookoła głowy .Tak szybko rosnę i nabywam nowych umiejętności :)

i jak tu puszczać dziecko bez pieluchy ?

Zawsze musi sie coś stać ;/ Po kapieli postanowiłam małej pampera nie zakładac postawiłam nocnik z nadzieje na małe co nie co a doczekałam sie guza na głowie, a więc Hania biegła sikając przy okazji wpadła w poślizg i booom nakryła sie nogami dobrze że tylko na guzie sie skończyło

I byliśmy u lekarza na szczęście nic poważnego ale jaki maiłam wstyd aż sobie w myślach mówiłam '' co z ciebie za matka żeby nie wziąść na zmiane dziecku pieluchy'' a wiec zanim wyjechaliśmy zmieniłam małej pieluche a po 10 minutach z niej kapało mała wypiła całą butelke pica i lała jak stary tak mi głupio było , na szczęście była jakaś kobieta z małym dzieckiem i musiałam pożyczyć pampersiaka.

 

I Hania wstała z kaszlem i katarkiem, mówiłam że te moje szkraby to wiecznie chore ...

Wiec trzeba sie do lekarza wybrac może i od razu ja się przebadam

ale co tu się dziwić jak dzieci wiecznie chore jak tu raz ciepło raz zimno taka pogoda chyba większość rodziców denerwuje ;/

Wogóle to zaczynami nauke nocnika Hania cały dzien chodzi bez pieluszki i sika gdzie popadnie. Czasem zawoła ale to już jest za późno bo cieknie jej po nogach . A może ona za mała na nauke w kacu ma rok i 3 mc, choć Zuzanka jak była  w tym wieku to już siadała na nocnik