rss wpisy: 4 komentarze: 0
  • Utworzono: 2011-12-08

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    3.10.2011r Poniedziałek

    Miałam nadzieję, że dziś wyjdziemy ze szpitala, ale niestety wyszło ze masz podwyższone białko (17,6 a norma jest do 6) i masz za mało wapnia. Podłączyli Ci kroplówkę z wapnem a mamie się płakać chciało, że Cię biedną taką malutką muszą kłuć. Zabrali Cię też do położnych (na tą kroplówkę). Byłam tam u Ciebie, spałaś sobie, jakby było jakieś siedzenie to siedziałabym sobie koło Ciebie. Nie wiesz jak się cieszyłam jak mi Cię oddali! I Cię wycałowałam i wyprzytulałam za ten czas rozłąki! Tata też był dzisiaj u nas rano.

  • Utworzono: 2011-12-08

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    2.10.2011r Niedziela

    Dzisiaj tez był tata z babcią i ciocią. Niestety babcia z ciocią muszą wracać już do R. Dzisiaj było tak jak wczoraj :) byłaś u wszystkich na rękach całowana i przytulana. Znów Ci robili pełno zdjęć

  • Utworzono: 2011-12-08

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    1.10.2011r sobota 1 dzień w szpitalu

    Tata przyszedł dzisiaj do nas z babcią Anią i ciocią Karoliną. Ciągle wszyscy chcieli mieć Cię na swoich rękach. I nie mogli się na Ciebie napatrzeć. Nie dziwie się im! Jesteś najpiękniejszym i najukochańszym dzieckiem na świecie! Ja sama mogłabym Cię cały czas trzymać i na Ciebie patrzeć. Robili Ci też dużo zdjęć- jak ziewasz, jak jesz, jak Cię przewijam, każdą Twoją minę i ruch.

  • Utworzono: 2011-12-08

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    30.09.2011r Twoje narodziny

    O godzinie 17.20 przyszła na świat moja córeczka Izunia. Pierwsze, co powiedziałam to spytałam się o płeć – przez 9 miesięcy nie wiedzieliśmy (z własnej woli), co się kryje w naszym brzuszku :). Gdy położono ją obok mnie na łóżku nie mogłam się na nią napatrzyć – była taka malutka! Miała taką malutką buzię i robiła słodki Dziubek. Izunia miała 57cm długości, 10 pkt Agpar i ważyła 2790g. Jak położna powiedziała mi jak długa jest Izunia nie mogłam uwierzyć :) Jak babcia Ania i ciocia Karolina się dowiedziały, że już wychodzisz na świat przyjechały z Radomia prosto do Szpitala i czekały razem z tatą na korytarzu. Tata chciał być przy Twoich narodzinach, ale niestety nie było wolnej Sali do porodu rodzinnego, a ty się tak śpieszyłaś, że byłaś pierwsza nim zwolniła się sala. Tata mógł Cię zobaczyć dopiero po 20.30. Podszedł do nas cały czas się uśmiechając, patrzył na Ciebie i spytał się czy może Cię pocałować i dał Ci buziaka. Niestety mógł nas tylko odprowadzić na sale, nie mógł zostać z nami. Tego dnia pierwszy raz Cię przewijałam i ubierałam. Udało nam się trochę Cię nakarmić, choć nie byłaś chętna do ssania. Tata z tego, co wiem wszystkim, komu się dało powiedział o twoim przyjściu na świat, chodził i się chwalił zdjęciami twoimi. I oczywiście świętował.

<img src="https://static.ebobas.pl/img/main/control_prev.gif" class="img_paginator" alt="" />
<img src="https://static.ebobas.pl/img/main/control_next.gif" class="img_paginator" alt="" />

Kwiecień 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30          

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj