Utworzono: 2011-07-06
Nasz pierwszy wózek
Wczoraj otrzymałam pojazd dla naszej kruszynki. Wybieraliśmy go razem z mężem. Cieszę się, że mąż jest równie aktywny jak ja jeśli chodzi o przygotowywanie się do nadejścia naszego dziecka i nie zostawia mi wszystkiego na głowie. Oczywiście ja spędzam czas na forach i czytam różne opinie, ale stwierdziłam, że nie ma co popadać w szał i sugerować się wszystkimi wypowiedziami, bo opinie są podzielone. W każdym razie jednemu dany wózek pasuje, a drugiemu już nie bo np. kółko brzydko wygląda jak się obraca:) Powiem szczerze, że my nie szaleliśmy...też nie mamy takiej kasy żebyśmy mogli sobie pozwolić na wózek za 1500-2000 zł. Wiem - fajne są te wózeczki zgrabne np. roan, X-lander itp. ale dla nas są za drogie. A gdzie tam fotelik do auta, łóżeczko i resztę sprzętu? Ważne, że wózek spełnia to czego oczekujemy. My kupiliśmy wózek Baby Merc s7 classic. Koleżanka ma i sobie chwali. Podobał się też mojemu mężowi, który wybrał kolor - i to bardzo ładny. O wiele lepszy na żywo niż na zdjęciu. Otrzymałam fachową pomoc przy wyborze, mimo zadawania nawet głupkowatych pytań. I co mnie zdziwiło: pytałam o wózek tańszy i droższy (inny model),i Pani poleciła mi ten tańszy, bo po opisaniu terenu, gdzie mieszkam i funkcji jakie ma wózek spełniać, stwierdziła, że ten tańszy lepiej się sprawdza. Byłam mile zaskoczona, że nie jest to firma, która wciska te droższe rzeczy, bo też mi się tak zdarzyło. Byle sprzedać po jak największej cenie,a potem okazuje się, że cena nie idzie w parze z jakościąi użytecznością danej rzeczy.
Ja jestem zadowolona jak na dzień dzisiejszy. W zestawie miałam już fotelik do auta i to wcale nie taki malutki...i wiele innych dodatków. No i miła niespodzianka: zestaw kosmetyków z Bambino, czyli to co miałam zamiar kupić w tym tygodniu.
Moja mała ma chyba mało miejsca w brzuszku i zaraz mi daje znać jeśli się jej coś nie podoba. Teraz np. jak piszę bloga to dostaję porządnie po prawych żebrach, więc muszę się co chwilę położyć i wyprostować. I co jeszcze? nie lubi kiszonej kapusty w ostatnich miesiącach ciąży. Nie przeszkadzało jej to do tej pory, ale ostatnio jak zjadłam kapuśniak, to mi się aż prostowała w tym brzuchu i brzuszek latał mi na wszystkie strony. Tak bym chciała już ją utulić...ale jeszcze ma trochę czasu bo ma 35 tydzień:)
Listopad 2024 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | ||||
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Ulubione spodnie dzieci? Wiadomo, że dresy! Dzieci mają tu upodobania zbieżne z...
pasia24 | 11-07-2011 14:37:28 | zgłoś naruszenie
witam, jesteś na ostatniej prostej ;))) piękny i niecierpliwy czas oczekiwania na dzidziusia;))) a piękne chwile jak się wspomina.. w tym tygodniu kopiłam 4 wózek;//// masakra i konieczność. Życzę pięknych słonecznych spacerów już niedługo z maluszkiem ;))))
aaniaa1985 | 11-07-2011 17:06:26 | zgłoś naruszenie