-
Utworzono: 2015-08-31
Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj
"I my mamy swoje mamy"
Jestem ksiązkoholikiem. Moją pasją zaraziłam chłopaka - obecnego męza. Zarazam znajomych i zaraziłam równiez moje dziecko. A to dla mnie najwspanialsza choroba :) Córa choć nie ma jeszcze 2 latek ma już sporą biblioteczkę. Ostatnio jednak poszłyśmy na spacer i postanowiłam, ze zajrzymy do biblioteki. Córa ma już swoją własną kartę i zaczęło się. Pierwszą z ksiązek jakie wypożyczyłyśmy, to wspomniana w tytule "I my mamy swoje mamy". Krótkie, rymowana wiersze, wpadające w ucho. Wiersze z sensem - a takie czasem cięzko spotkać. Ale to, co najbardziej mnie zauroczyło w tej ksiązeczce, to ilustracje. Autorem ilustracji jest Stanisław Rozwadowski (można spotkać ten tytuł z ilustracjami kogoś innego - dla mnie to już nie ma magii). Są poprostu przepiękne. Zwierzęta jak prawdziwe. Starannie narysowany każdy detal Córa aż zaczęla głaskac sarenke w ksiązce, tak przyjemnie wyglądają. Także ksiązka jest równiez wspaniała do opowiadania dzieciom o zwierzętach. Ponieważ wyglądają tu jak prawdziwe. Uważam, że na naszym rynku cięzko o takie ksiązki. Nawet w księgarniach panuje bylejakośc (oczywiście są wyjątki). Ksiązke trzeba zwrócić, ale na szczęscie na portalach aukcyjnych można ją znaleźc. I choć jestem zwolennikiem kupowania ksiązek, to również zachęcam do odwiedzania bibliotek, można tam wyszukać naprawdę piękne okazy, które cieszą oczy i dusze. Na zachęta zamieszczę fotkę jednej ze stron.
Ps. Przepraszam za brak wszystkich polskich znaków, jednak kiedy w jednym wyrazie wpisuję drugi polski znak, to usuwa mi kilka słów. Nie wiem czy to tylko u mnie ten problem występuje.
Listopad 2024 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | ||||
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Ulubione spodnie dzieci? Wiadomo, że dresy! Dzieci mają tu upodobania zbieżne z...