Wpadam na chwilę podzielić się pozytywną wiadomością.

Po tygodniu stosowania kremu Atoperal zaczęłam używac go także u starszej córki (2,5 roku). Jest świetny! Młodsza (prawie 8 miesięcy) ma skórę "jak u niemowlaka", a była bardzo sucha. Starszej zniknęła szorstkość pojawiająca się między policzkami a uszami. Przed rozpoczęciem testowania używałam różnych kosmetyków, m.in. mustela. I nie sądziłam, że już jakiś może nam pomóc. A jednak!

Jestem bardzo zadowolona. Tubka się po mału kończy i z pewnością zakupię kolejną.

Rozmawiałm z koleżanką, której córeczka ma AZS. Kupiła ten krem i zmiany w zgięciach rączek i nadgarstkach znacznie się zmniejszyły. Gdyby nie ta kampania pewnie byśmy go nie odkryły.