powrót do bloga

rss wpisy: 10 komentarze: 24

co mi w duszy gra:D

Utworzono: 2012-09-28

Tak to wspominam...ciąża

Nie chcąc już ani straszyć a przede wszystkim zanudzać Dziewczyna na forum, stwardziałam, że najlepszym wyjściem będzie opisanie wspominania okresu ciąży i porodu na blogu-kto chce przeczyta, kto nie chce nie przeczyta... Pierwszy miesiąc: Gdy dowiedliśmy się o ciąży była wielka radość, strach, duma itd...pierwszy tegodnie jakoś zleciały, ale od 6-7tc samopoczucie było tak potworne, bóle brzucha, nudności, zawroty głowy. Mimo iż nasza lekarka powiedział żeby spokojnie, nie panikować i przyjść do niej jak wróci z urlopu... wybraliśmy się prywatnie do lekarza... No i nie wyszliśmy zadowoleni...ja byłam przybita…było mi przykro..lekarz nawet nie podał wieku ciązy, nie podał terminu porodu… Okazało się, że mam jakieś krwiaki na macicy, które zagrażają zarodkowi…w połaczeniu z tym co lekarz powiedział, albo raczej nie powiedział o terminie widziałam już wszystko w czarnych barwach. Dostałam 3*dziennie duphaston, luteinę, kategoryczny zakaz wychodzenia z łóżka, zakaz uprawiania sportów damsko-męskich, lekarka chciała mnie w szpitalu położyć, ale wolałam zostać w domu…no i czekaliśmy Zagrożenie minęło w 4 miesiącu  Po wizycie, na której okazało, że jest już wszystko ok. byliśmy wniebowzięci!!! W końcu zaczęliśmy się po prostu cieszyć!!! W 20 tygodniu z brodawek zaczęła wyciekać już siara trochę wcześniej –pomyślałam- ale chyba tak ma być. Wtedy tatusiowi udało się poczuć i zobaczyć rucha Maluszka

Ojjj, ja nam wtedy było dobrze:)

Dokładnie w 20 tygodniu i 6 dniu ciąży trafiłam do szpitala…miałam nieprzyjemne, trochę bolesne i dość częste twardnienie brzucha. Okazało się, że to skurcze macicy-ale na przepowiadające to trochę za wcześnie, a dodatkowo szyja macicy ma zły kształt.

W szpitalu byłam przez tydzień, leżałam z nogami ułożonymi wyżej niż głowa, kroplówką z siarczanem magnezu, 2*dziennie fenoterel- przeciwskurczowy, isoptin , luteina i no-spa..

Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i mimo tych perturbacji donosiłam ciążę:]  

w ciąży z Tymusiem...8 miesiąc

Komentarze

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Młoda, energiczna, kreatywna, szczęśliwa, pracująca Mama:) Mam dwójkę Maluszków-synka i córcię :)
Listopad 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
        01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30  

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj