Pora nadrobić zaległości!!!!

Przez ponad 2 tygodnie nie miałam netu, powód- zmiana operatora....

Jedynie co ,to kilka raz udało mi się wejść na stronkę u siostry. Ale teraz już do rzeczy!

Kolejny cykl, kolejne nadzieje na marne, nie udało się zjść w ciązę .

Nie załamuję się z tego powodu, ponieważ uważam że co ma być, to będzie :-)

Agatka w końcu mogła sobie pobiegać na podwórku (pierwszy raz sama).

Stopił się śnieg, więc mała była w niebo wzięta gdy pozwoliłam jej biegać samej. Biegała w tę i z powrotem przez całą godzinę! Gdy się zmęczyła, wyciągnęła do mnie ręce i z żadne skarby świata nie chciała już zejść :-) Nie obyło się oczywiście bez potłuczeń! Biedaczka chciała się schylić po kamyk , i niestety przewróciła się . Nabiła sobie guza i otarła policzek i nosek :-( Był płacz, ale gdy zobaczyła naszego pieska, piszczała z radości :-)

Teraz słodko sobie śpi... a ja nie mogę się nacieszyć tym, że znowu będę tu z wami każdego dnia !!!!!!!!!!

Smuci mnie tylko fakt, że zniknęły mi 2 smoczki z mojego profilu :-(