Teraz to sie wscieklam pisalam tu pol godziny o moich skarbach zeby zobaczyc ze wpis nie wskoczyl no szlak!

To teraz w skrocie: Synus poltora roczny Adrianek broi maly diabel ;) wszedzie go pelno wszedzie wlezie a co najgorsze wszedzie przydziera glowa wiec ma pelno siniakow i guzwo a ostatnio nawet przez jeden jego taki upadek wyladowalismy w szpitalu na dobe poniewaz Adi mial zabieg, taki maly kamyczek pozostal w okolicy czola :/ Musze teraz pochwalic synka poniewaz jakis czas temu tak schowal smoczka ze nikt go nie mogl znalazl i w ten sposob pozbzl sie smoczka w ten sam dzien odmowil picia mleka z butelki Jestem dumna ze obylo sie bez placzu czy jakiejs histerii, a po tygodniu odrzucil swoja pieluche do przytulania.

A corcia ma 4 lata chodzi do przedszkola i wiecznie zazdrosna o brata.. Tez musze pochwalic ja za ladna nauke pisania i liczenia i to sama chce! oczywisnie z mama na ile brat pozwoli ;) Podobno za rok moja dziewczynka ma isc do szkoly chyba mama bardziej przezywa niz corka no tak bywa niestety....

Dobra uciekam mama tez sie musi niby wyspac ;) bo maly robi bardzo wczesnie pobudki