Jesień oczami dziecka
Kasztankowa rodzina państwa L.
Razem z Gabrysiem poszliśmy upolować kasztany...łatwo nie było bo nasze dzieciaki z sąsiedztwa także robiły zapasy:)Ale my we dwoje nigdy się nie poddajemy i odpowiednia liczba brązowych kulek została wsadzona do kieszeni i plecaczka i szybko do domu tworzyć:)...powstała kasztanowa familia, która doskonale nas obrazuje...tato ma nawet irokeza(to kolce na głowie:P)...nastrojowo bo ciemne było jak kończyliśmy a pomarańcz znalazł się na zdjęciu bo młody musiał się posilić w trakcie:)
Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.
Ulubione spodnie dzieci? Wiadomo, że dresy! Dzieci mają tu upodobania zbieżne z...
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Komentarze